Flamengo.com.pl

Po trzech dniach przerwy zespół Flamengo ponownie stawi się w czwartek rano w Ninho do Urubu, aby wznowić treningi. Po maratonie meczów w sierpniu i rzadkim odpoczynku dzięki przerwie reprezentacyjnej, Rubro-Negro będą mieli teraz sześć sesji treningowych przed spotkaniem z Bahią, które zdecyduje o awansie do półfinału Copa do Brasil, oraz dziewięć przed klasykiem z Vasco w ramach 26. kolejki Campeonato Brasileiro.

Program treningów Flamengo przewiduje zajęcia w czwartek, piątek i sobotę, a także w poniedziałek, wtorek i środę, z wolnym w niedzielę. W obliczu wielu problemów, z jakimi zmagają się Rubro-Negro, poniżej przedstawiamy pięć wyzwań, które Tite i jego sztab szkoleniowy będą musieli rozwiązać w tym okresie. Oto one:

1. ZNALEZIENIE ZASTĘPCY PEDRO

Zerwanie więzadła krzyżowego przedniego w kolanie Pedra spadło jak bomba na Flamengo, które do końca sezonu traci najlepszego strzelca roku Brazylii. Zarząd Flamengo rozważa, czy wrócić na rynek transferowy (przy zamkniętej oknie transferowym tylko gracze bez kontraktu mogą być pozyskani), ale na razie Tite będzie musiał znaleźć rozwiązanie wewnętrzne.

Gabriel Barbosa jest uważany za głównego kandydata do zastąpienia Pedro. Mimo że od zeszłego roku nie jest w najlepszej formie, może wreszcie otrzymać oczekiwaną szansę. Carlinhos, wyróżniający się w Campeonato Carioca w koszulce Nova Iguaçu, jeszcze się nie ugruntował, a dodatkowo nie może grać w Copa do Brasil. Bruno Henrique także może zostać przesunięty na środek ataku. W zespole U-20, Wallace Yan gra na tej pozycji, choć naturalnie jest skrzydłowym.

2. POWRÓT DO ZDROWIA KONTUZJOWANYCH

Czarownica jest na wolności w Ninho, a Flamengo stara się przywrócić do zdrowia mniej skomplikowane przypadki będące pod opieką Departamentu Medycznego. Pedro, Éverton Cebolinha i Matías Viña nie zagrają już w tym roku; Michael powinien wrócić dopiero pod koniec października, a Nicolás de la Cruz będzie przygotowywany do powrotu na mecze przeciwko Peñarolowi w ćwierćfinale Copa Libertadores.

Są jednak trzej zawodnicy, którzy mogą wrócić na czas na nadchodzące spotkania: Gabriel Barbosa jest najbardziej zaawansowany w powrocie po kontuzji prawej nogi i rozpoczął już zajęcia na boisku. Giorgian de Arrascaeta, który znajduje się w końcowej fazie leczenia lewego uda, także walczy z czasem, aby wrócić na mecz z Bahią w Copa do Brasil. Léo Pereira, który doznał urazu lewego kolana, jest teoretycznie najmniej niepokojącym przypadkiem.

3. PRZYGOTOWANIE ALEXA SANDRO

Spośród czterech nowych nabytków na tym oknie transferowym, Alex Sandro wymaga większego przygotowania, ponieważ nie grał od 25 maja, czyli ostatniej kolejki Serie A. Pożegnał się z Juventusem strzelając gola głową w wygranej 2:0 nad Monzą, a od tego czasu utrzymywał formę trenując w Portimonense.

33-letni lewy obrońca stawił się w sobotę w Ninho do Urubu i rozpoczął treningi. Gdy zespół miał przerwę, piłkarz kontynuował treningi od wtorku w CT, aby przyspieszyć przygotowania. Ponieważ Ayrton Lucas jest zawieszony w Campeonato Brasileiro, Alex Sandro będzie przygotowywany do debiutu w klasyku z Vasco, który odbędzie się 15 września na stadionie Maracanã.

4. ZINTEGROWANIE NOWYCH GRACZY

Zarówno Alex Sandro, jak i Carlos Alcaraz oraz Gonzalo Plata nie mogą grać przeciwko Bahii, ponieważ zostali zatrudnieni po terminie rozpoczęcia ćwierćfinału Copa do Brasil (trio będzie dostępne w rozgrywkach, jeśli Flamengo awansuje do półfinału). Jednak Tite zamierza wykorzystać przerwę reprezentacyjną, aby zintegrować ich z nowymi kolegami z drużyny.

Carlos Alcaraz przybył w ostatni piątek, odbył tylko dwa treningi z zespołem i zadebiutował w przegranym niedzielnym meczu z Corinthians. Wszedł na boisko w drugiej połowie, spisał się dobrze, ale został ostatecznie ukarany czerwoną kartką i będzie zawieszony w klasyku z Vasco. Podobnie jak Alex Sandro, Gonzalo Plata będzie mógł zadebiutować w klasyku.

5. RÓWNOWAŻENIE OBRONY

Tite już przyznał, że musi ponownie zrównoważyć Flamengo, a statystyki pokazują, że konieczne jest skupienie się na obronie. W ostatnich 20 meczach Rubro-Negro stracili 22 gole, co daje średnią ponad jednej bramki na spotkanie. W tym czasie zespół doświadczył nawet porażki 1:4 z Botafogo (od czasów Corinthians 2013 żadna drużyna prowadzona przez Tite nie straciła czterech goli w jednym meczu).

Rok temu, gdy Tite objął Flamengo, zaczął od naprawy obrony i w czterech z sześciu pierwszych spotkań nie stracił żadnego gola. W tegorocznym Campeonato Carioca zespół miał najlepszą obronę w historii rozgrywek, tracąc tylko jednego gola (drużyna złożona z młodych graczy prowadzona przez trenera Mário Jorge, podczas gdy główny zespół odbywał przygotowania w Stanach Zjednoczonych).