Flamengo.com.pl

Po zakończeniu 8. kolejki Campeonato Carioca, Flamengo straciło tylko jednego gola w rozgrywkach stanowych, przy czym miało to miejsce, gdy na boisku występował alternatywny zespół, złożony głównie z młodych zawodników. W sześciu spotkaniach pierwszej drużyny pod wodzą Tite, Rubro-Negro zachowywali czyste konto. Konsekwencją jest zaledwie siedem strzałów oddanych w kierunku bramki klubu z Rio de Janeiro. To samo miało miejsce w przypadku starcia z Bangu.

Liczby pokazują, że drużyna Tite rozwija się pod względem defensywnym, jednocześnie próbując odnaleźć się w grze ofensywnej. Faktem jest, że w ostatnich dwóch meczach Rubro-Negro strzelili sześć goli. Najważniejszym wydarzeniem jest jednak sposób uniknięcia ataków rywali.

Wypowiedź Tite po meczu z Botafogo pokazuje jego zaniepokojenie: "Flamengo przegrało zbyt dużo w zeszłym roku. Może od 2015 roku nie przegrało tyle. Powiedziałem zawodnikom, że fajnie jest wygrać siedem z dwunastu meczów z zeszłego roku. Ale przegrać cztery to zbyt wiele dla Flamengo. Mówię o mojej pracy. Nie można przegrać czterech z dwunastu. Trzeba wygrywać, tak, ale przegrywać mniej. Czy to jest zrównoważony zespół?"

Cechą charakterystyczną trenera jest rozpoczynanie budowania zespołu od strony defensywnej. Być może główną poprawą jest presja po utracie piłki, czyli odzyskiwanie jej poprzez pressing ofensywnych graczy.

Podczas Mistrzostw Świata w 2022 roku, Brazylia prowadzona przez Tite, pomimo pewnych niedoskonałości, została uznana za najbardziej efektywną w odzyskiwaniu piłki, zgodnie z danymi statystycznymi Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej (FIFA).

Co więcej, można zauważyć pewne zachowania, takie jak bardziej ograniczona pozycja Gérsona, a Ayrton Lucas w roli rozgrywającego. Guillermo Varela ma pierwszeństwo przed Wesleyem, a tylko w odpowiednich sytuacjach decyduje się na dośrodkowania.

W meczu z Bangu, Flamengo zezwolił tylko na jedno celne uderzenie. W klasyku z Botafogo, które było najlepiej kontratakującym zespołem Campeonato Brasileiro w 2023 roku, podopieczni trenera Tiago Nunesa oddali tylko jeden strzał w kierunku bramki, przy czterech próbach ogółem. Vasco okazało się drużyną, która najbardziej zagrażała, oddając dwie celne strzały w kierunku bramki Rubro-Negro.