Flamengo.com.pl

W kolejnym okienku transferowym na początku roku, Flamengo ponownie było głównym bohaterem. Wśród ważnych transakcji, takich jak sprzedaż Reiniera do Realu Madryt, czy wykupienie Gabriela Barbosy, klub osiągnął również dobre wyniki finansowe: zanotował zysk co najmniej 5,7 mln euro.

Mimo świetnego 2019 roku, Rubro-Negro stracili tylko jednego piłkarza z mistrzowskiego składu Copa Libertadores i Campeoanto Brasileiro: Pablo Maríego, który został wypożyczony do Arsenalu za kwotę 8 mln euro, a w przypadku wykupu kwota ta może wynieść 16 mln euro. Drugim zawodnikiem, który odszedł był młody Reinier, sprzedany do Realu Madryt za 30 mln euro.

Pomimo gotówki, władze Mengão z wiceprezydentem ds. piłki nożnej, Marcosem Brazem i dyrektorem sportowym, Bruno Spindelem przeszukiwały rynek w celu poszukiwania dobrych ofert. Symbolizują to bezpłatne wypożyczenia Pedro Rochy, czy Thiago Maii. Za wypożyczenie Pedro, klub z Gávea musiał zapłacić 1 mln euro. Jednak we wszystkich trzech przypadkach, Flamengo może dokonać wykupu za ustaloną kwotę.

Przychody ze sprzedaży zostały częściowo zainwestowane, aby wzmocnić skład i móc walczyć o najwyższe trofea w tym sezonie. Głównym transferem był Gabigol, najlepszy strzelec zespołu w 2019 roku, wykupiony z Interu Milan za nieco ponad 16,5 mln euro. Ważny szczegół: na przykład w przypadku Gabriela i Michaela płatność będzie dokonywana w ratach. W obronie ważny jest także przykład: w miejsce Maríiego, Rubro-Negro sprowadzili Léo Pereirę, który był pierwszą opcją dla sektora od początku 2019 roku, za kwotę niższą niż wypożyczono Hiszpana.

Po zamknięciu okienka transferowego w głównych europejskich ligach, Flamengo jest teraz mniej narażone na utratę swoich zawodników. Nadal istnieje możliwość pozyskiwania nowych piłkarzy do 2 kwietnia, ale zarząd uważa to za mało prawdopodobne.

dodał: MentiX
02.02.2020; 14:15
źródło: globoesporte.com
foto: własne