Flamengo.com.pl

Na początku tego sezonu, Flamengo wydało grube miliony na wzmocnienia pozyskując bardzo dobrych piłkarzy, jednak władze klubu patrzą również na przyszłość. Bowiem na celowniku Rubro-Negro znalazł się Eric Ramires z Bahia. Mengão wyrazili zainteresowanie młodym 18-letnim pomocnikiem i rozmawiają, aby transakcja była opłacalna.

Tricolor da Boa Terra są zainteresowani rozmowami, ale chcą włączyć w transakcję Rodineiego. Klub z Gávea nie sprzeciwia się odejścia swojego prawego obrońcy i próbuje uczynić całą operację opłacalną, aby kupić część karty utalentowanego zawodnika. Bahia wyceniła całą kartę Erica Ramiresa na kwotę 10 mln euro.

Strony kontynuują dialog i oczekuje się, że oczekiwania klubu z Salvadoru zostaną zmniejszone. Oczekiwana kwota jest postrzegana jako znacznie wyższa niż rynek młodych piłkarzy, którzy nie rozegrali nawet jednego sezonu w profesjonalnej piłce. Flamengo oferowało możliwość wypożyczenia z opcją wykupu, ale taka możliwość została natychmiast odrzucona przez Bahię.

To nie pierwszy raz, kiedy baianos wyrażają zainteresowanie prawym obrońcą Flamengo. Na początku sezonu, Tricolor de Aço chcieli pozyskać Parę, ale rozmowy nie ewoluowały. Negocjacje w sprawie Ramiresa prowadzi Bruno Spindel.

18-latek wzbudził zainteresowanie europejskich klubów po dobrych występach w końcówce zeszłorocznego Brasileirão, ale Bahia nie otrzymała żadnej oficjalnej oferty. W ubiegły wtorek, przedstawiciele Arsenalu oglądali grę 18-latka przeciwko CRB w Copa do Brasil. Odpowiedzialny za zarządzanie karierą Ramiresa, agent Paulo Pitombeira nie komentuje tego tematu. Z kolei dyrektor sportowy Bahii, Diego Cerri potwierdza rozmowy z Flamengo.

"Ramires to zawodnik o wielkim potencjale, świetlanej przyszłości. Rozmawiamy z Flamengo, a także z innymi zespołami. Istnieje również zainteresowanie spoza kraju, przedstawiciele europejskich klubów, którzy co pół roku przyjeżdżają na mecz, aby go obserwować. Oczywiście istnieje różnica wartości w tym sensie. Na zewnątrz są większe." - powiedział.

Dyrektor potwierdził potencjał rynkowy młodego zawodnika, ale jasno dał do zrozumienia, że Bahia nie spieszy się z jego sprzedażą.

"Ważne jest, aby powiedzieć, że Bahia jest gotowa nie sprzedawać aktywów klubu w żaden sposób. Sprzedamy, gdy osiągniemy konsensus, co do godziwej wartości. Jesteśmy przyzwyczajeni do nękania. To zawodnik, który różni się nie tylko częścią fizyczną, ale i inteligencją gry. Jest młodym piłkarzem, który podejmuje bardzo szybkie decyzje w krótkim czasie." - dodał Diego Cerri.

Cerri unikał wskazywania faworytów w wyścigu po 18-latka i przyznał się do zainteresowania Rodineim, niezależnie od sukcesu negocjacji z Flamengo w sprawie Ramiresa.

"Mamy wielki szacunek dla wszystkich. Nadal jesteśmy w fazie rozmowy. Rodinei jest zawodnikiem, który interesuje nas niezależnie od sytuacji. Można go włączyć do rozmów o Ramiresa, ale jest to również coś, co zajmowało się w izolacji." - zakończył dyrektor sportowy Bahii.

dodał: MentiX
15.04.2019; 21:21
źródło: globoesporte.com
foto: własne