Flamengo.com.pl

Po tygodniu długich podróży, delegacja Flamengo wraca w niedzielę do Rio de Janeiro z osiągniętymi celami: dwoma wyjazdowymi zwycięstwami (Deportes Tolima i Santosem), wypoczętymi graczami i wyższym poziomem pewności siebie. Zmiana scenerii następuje właśnie w przededniu sekwencji decydujących gier, które mogą określić przebieg zespołu w tym sezonie.

Choć występy nadal nie wypełniają oczu kibiców, zespół kierowany przez Dorivala Júniora wykazał ewolucję w stosunku do poprzednich spotkań. Na konferencji prasowej po sobotnim meczu z Santosem na stadionie Vila Belmiro, trener podkreślił postawę zespołu jako wielki pozytywny punkt zwycięstwa.

"Myślę, że postawa w odbiorze i agresywność walki. Myślę, że to wszystko się poprawia. A Flamengo poprawiając się dzięki posiadaniu piłki wie, co robi. W wielu momentach gry byliśmy zrównoważeni. Mieliśmy akcje gry, ale nie działo się to przez cały mecz. I trochę niepotrzebnie cierpieliśmy. Ponieważ czasami popełniasz błąd i pozwalasz przeciwnikowi umieścić Cię we własnym polu obrony. To nie jest pozycja, która jest zajęta losowo, przez zawodników lub z nami, która wypycha drużynę do tyłu. To się nigdy nie zdarza. Zależy nam na agresji i walce, abyśmy praktycznie odebrali piłki w polu ofensywnym. Niestety tak się nie stało. Pierwsza połowa była pod tym względem bardzo pozytywna, byliśmy bardzo zorganizowani. Potem Santos rozluźnił się, otworzył, co jest naturalne. Zmieniło to kontekst meczu i spowodowało nieprzyjemną sytuację dla nas wszystkich. To cierpienie w części drugiej połowy było spowodowane zmianą drużyny przeciwnej". - powiedział Dorival Júnior.

Niepokojące w ciągu tygodnia fizyczne zmęczenie drużyny Rubro-Negro zostało złagodzone decyzją Dorivala Júniora o wyborze alternatywnej drużyny przeciwko Peixe. Tylko trzech zawodników rozpoczęło starcie z Deportes Tolima i klubem paulista: Santos, Thiago Maia i Éverton Ribeiro. Reszta zdołała odpocząć, a ważni gracze, tacy jak Gabriel Barbosa i Giorgian De Arrascaeta, zagrali niecałe 30 minut na Vila Belmiro.

Tendencja zatem jest taka, że Flamengo przybędzie w dobrej kondycji na sekwencję trzech decydujących meczów. Pierwszy mecz jest w środę przeciwko Deportes Tolima i wart jest miejsca w ćwierćfinale Copa Libertadores - głównego celu Rubro-Negro w tym sezonie.

Następnie, w niedzielę, drużyna stoczy bezpośrednią konfrontację z Corinthians w Campeonato Brasileiro. Wreszcie w dniu 13 lipca, Flamengo podejmować będzie Atlético Mineiro, aby spróbować odrobić straty z pierwszego meczu 1/8 finału Copa do Brasil.

dodał: MentiX
03.07.2022; 14:41
źródło: lance.com.br
foto: Twitter Flamengo