Flamengo wysunęło się na prowadzenie w finale Copa do Brasil. W niedzielę wygrało 3:1 z Atlético Mineiro na stadionie Maracanã. Rubro-Negro dominowali z jednej strony, podczas gdy Galo zmagało się z defensywą przeciwnika, szczególnie w pierwszej połowie. Giorgian de Arrascaeta otworzył wynik. Gabriel Barbosa pokazał, że jest graczem na decydujące momenty, strzelając dwa kolejne gole. Alan Kardec zdobył honorową bramkę dla Galo.
JAK WYGLĄDA SYTUACJA PRZED REWANŻEM?
Flamengo może nawet przegrać różnicą jednego gola i tak zostanie mistrzem. Porażka różnicą dwóch bramek doprowadzi do serii rzutów karnych. Atlético Mineiro musi wygrać różnicą trzech goli, aby podnieść puchar.
TERAZ NA ARENA!
Rewanżowy mecz finału Copa do Brasil odbędzie się w przyszłą niedzielę. Arena MRV, otwarta nieco ponad rok temu, po raz pierwszy stanie się miejscem ceremonii wręczenia trofeum.
NAJPIERW BRASILEIRÃO
Atlético Mineiro i Flamengo mają mecze w Campeonato Brasileiro w środku tygodnia, oba na wyjeździe. W Galo zmierzy się z Atlético Goianiense, a Rubro-Negro zagrają z Cruzeiro.
OD REPRYMENDY DO RADOŚCI
Filipe Luís i Gabriel Barbosa byli bohaterami sytuacji, która przeszła od reprymendy do radości. Trener ostro upomniał napastnika za błąd w ustawieniu, jednak zawodnik zrehabilitowała się kilka sekund później, zdobywając drugą bramkę dla Flamengo. W celebracji cieszył się razem z trenerem. W drugiej połowie zdobył jeszcze jednego gola.
KŁÓTNIA
Słaba gra Atlético Mineiro w pierwszej połowie wywołała gorące nastroje wśród zawodników, którzy momentami byli zdenerwowani na stadionie Maracanã. Najbardziej zażarta dyskusja odbyła się między Rodrigo Battaglią i Hulkiem.
PIERWSZA POŁOWA
Atlético Mineiro jako pierwsze zagroziło bramce po strzale Gustavo Scarpy, który obronił Agustín Rossi. Flamengo sprawiało dużo problemów obronie Galo. Michael oddał niebezpieczny strzał, a w 11. minucie, po odbiciu od Eversona, Giorgian de Arrascaeta otworzył wynik. Rubro-Negro nadal wykorzystywali błędy defensywne gości. Léo Pereira, mając swobodę, zmusił bramkarza do pięknej interwencji. W 38. minucie Gabriel Barbosa, będąc niekryty, wszedł w pole karne i strzelił gola na 2:0.
DRUGA POŁOWA
Flamengo zagroziło strzałem Gérsona. Atlético Mineiro odpowiedziało groźnym strzałem głową Júniora Alonso. Jednak to Flamengo ponownie trafiło do siatki, a autorem gola był Gabigol, wykorzystując kolejną pomyłkę defensywy w 74. minucie. Galo zmniejszył stratę dzięki Alanowi Kardecowi w 80. minucie, zyskując nadzieję przed rewanżowym pojedynkiem.
FLAMENGO 3:1 ATLÉTICO MINEIRO - FINAŁ COPA DO BRASIL
STADION: Maracanã w Rio je Janeiro (RJ).
WIDZÓW: 67.459.
ARBITER: Rafael Rodrigo Klein (FIFA-RS).
ASYSTENCI: Bruno Raphael Pires (FIFA-GO), Bruno Boschilia (FIFA-PR).
CZWARTY ARBITER: Edina Alves Batista (FIFA-SP).
VAR: Caio Max Augusto Vieira (RN).
ŻÓŁTE KARTKI: Guilerme Arana (ATL), Alex Sandro (FLA).
BRAMKI: 11' Arrascaeta (1:0), 39' Gabriel Barbosa (2:0), 74' Gabriel Barbosa (3:0), 80' Alan Kardec (3:1).
FLAMENGO: Rossi; Wesley, Léo Ortiz, Léo Pereira, Alex Sandro (88' Ayrton Lucas); Evertton Araujo, Gérson, Arrascaeta (65' Alcaraz); Michael, Plata (88' Fabrício Bruno), Gabriel Barbosa (90' Varela). TRENER: Filipe Luís.
ATLÉTICO MINEIRO: Everson; Lyanco (79' Saravia), Alonso, Battaglia, Rubens; Arana (69' Alisson), Otávio (69' Zaracho), Alan Franco, Scarpa (79' Alan Kardec); Paulinho, Hulk. TRENER: Diego Milito.
- dodał: MentiX
- 03.11.2024; 21:58
- źródło: globoesporte.com
- foto: flamengo.com.pl
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.