Flamengo.com.pl

Gabriel Barbosa, uważany za jednego z największych piłkarzy w historii Flamengo, przejął koszulkę z legendarnym numerem 10, którą kiedyś nosił Zico. Jednak w obecnym sezonie napastnik nie prezentuje tak dobrej formy, jak od momentu dołączenia do klubu z Gávea. Po przeżyciu największej "suszy bramkowej" od czasu, gdy założył Manto Sagrado, Gabi już od 70 dni nie trafił do siatki po akcji z gry.

W ostatnich 13 rozegranych meczach, napastnik nie zdobył ani jednego gola z akcji zespołowej. Gabi ostatnią bramkę z akcji zdobył w dniu 15 lutego jeszcze w Campeonato Carioca. Wówczas Rubro-Negro wygrali 3:1 z Volta Redonda, a Gabriel Barbosa dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Od tamtego momentu Gabi strzelił tylko jednego gola, a było to na inaugurację Campeonato Brasileiro, kiedy Flamengo wygrało 3:0 z Coritibą. Napastnik pewnie wykorzystał rzut karny po faulu wywalczonym przez Gérsona. Obecnie 26-letni napastnik jest jednym z najbardziej krytykowanych graczy przez kibiców Rubro-Negro i stara się powrócić do formy, którą prezentował w poprzednich sezonach.

Następna okazja dla Gabigola, aby wpisać się na listę strzelców po akcji z gry, będzie w nocy z środy na czwartek, kiedy to Flamengo zagra z Maringá na stadionie Maracanã w rewanżowym meczu trzeciej rundy Copa do Brasil. Ponieważ Rubro-Negro przegrali pierwsze spotkanie 0:2, muszą wygrać różnicą trzech lub więcej goli, aby bezpośrednio awansować do 1/8 finału krajowego pucharu.