Flamengo.com.pl

Gabriel Barbosa to nowa "dziesiątka" Flamengo. Wraz z zakończeniem kariery przez Diego Ribasa, napastnik został wybrany do odziedziczenia koszulki z numerem 10. Podczas niedzielnych obchodów triumfów w Copa do Brasil i Copa Libertadores, Gabi otrzymał hołd, a dron dostarczył koszulkę dla zawodnika.

Symboliczną akcję przeprowadził Mercado Libre, jeden z oficjalnych sponsorów klubu. Dron dostarczył paczkę w ręce prezydenta Rodolfo Landima, który ją otworzył i wręczył koszulkę Gabiemu. Napastnik wziął mikrofon i podziękował.

"To przyjemność nosić numer 10 Zico i Diego. Będę zaszczycony nosząc tę koszulkę. To jest kur** Flamengo, Flamengo to fawela. Świętujmy". - krzyczał napastnik.

Wiceprezydent ds. piłki nożnej Marcos Braz również zostawił wiadomość dla Gabiego: "Ta koszulka należała do największego piłkarza wszechczasów, Zico. Teraz twoim obowiązkiem jest nosić numer 10. Dziękuję i życzę powodzenia".

Gabi poprowadził imprezę, wziął mikrofon i oddał hołd niektórym zawodnikom: Diego Alves, Diego Ribas, João Gomes, Léo Pereira, Thiago Maia, Rodinei i Arturo Vidal mieli piosenki, które śpiewał napastnik.

Kibice obecni podczas świętowania skrytykowali selekcjonera reprezentacji Brazylii, Tite, który nie powołał Gabiego na Mistrzostwa Świata w Katarze. Gdy zawodnik ubrał koszulkę z numerem 10, fani skandowali: "Hej Tite, spier*****, Gabigol cię nie potrzebuje".

W odpowiedzi do kibiców, Gabi odpowiedział: "Gram już w reprezentacji", po czym fani zaczęli śpiewać: "Oo, oo, oo, Gabigol jest w reprezentacji". Ponadto napastnik wykonał klasyczną piosenkę "Coringas do Flamengo", która zatrzęsła klubem w 2019 roku. Zawodnik przypomniał obecność Gérsona i poprosił o powrót defensywnego pomocnika, który już negocjuje z Rubro-Negro i może być pierwszym wzmocnieniem na następny sezon.

Kolejna piosenka w wykonaniu Gabriela Barbosy była nawiązująca do Klubowych Mistrzostw Świata, które mają zostać rozegrane w 2023 roku. Napastnik krzyczał: "Real Madryt, czekaj, nadejdzie twój czas!".

Gabriel Barbosa skorzystał także z okazji, aby wbić szpilkę lokalnym rywalom Flamengo, a więc Vasco, Botafogo i Fluminense: "Podczas gdy niektórzy świętują wyjście z Série B, inni świętują trzecie Libertadores. Chciałbym teraz z Tobą porozmawiać: kto jest rywalem Flamengo? Nikt. Rywalem Flamengo jest teraz Real Madryt. Nie Vasco, Botafogo, Fluminense... Flamengo nie ma już rywala w Rio de Janeiro".

Gabi otrzymał kolejny hołd w meczu z Avaí, który oznaczał pożegnanie Diego Ribasa i Diego Alvesa. Po opuszczeniu boiska, pomocnik zdjął koszulkę z numerem 10 i podarował ją napastnikowi. Z kolei bramkarz przekazał opaskę kapitana na ręce nowej "dziesiątki".