Flamengo.com.pl

Flamengo w końcu znowu wygrało klasyk z Fluminense. Niedzielne spotkanie rozgrywane na stadionie Maracanã w ramach 8. kolejki Campeonato Brasileiro zakończyło się triumfem 2:1 podopiecznych trenera Paulo Sousy. Po tym, jak Germán Cano otworzył wynik w 10. minucie konfrontacji, Rubro-Negro zdołali odwrócić wynik po bramkach Andreasa Pereiry i Gabriela Barbosy. W rezultacie zespół Paulo Sousy zakończył serię pięciu meczów bez wygranej nad arcy-rywalem. Wielkim bohaterem wygranej był Hugo, który swoimi interwencjami uchronił Flamengo od straty większej liczby goli.

Pierwsza połowa na Maracanie była bardzo wyrównana. Fluminense zaczęło lepiej i wyszło na prowadzenie już w 10. minucie gry po trafieniu Germána Cano. Po rzucie rożnym wykonywanym z lewej strony, Manoel wyskoczył najwyżej i zgrał piłkę głową, a argentyński napastnik skierował futbolówkę do bramki. Bardziej skupione na obronie Flamengo zaczęło przejmować inicjatywę po 30 minutach i zdołało doprowadzić do remisu po fantastycznym strzale Andreasa Pereiry. Po niskim dośrodkowaniu Matheuzinho z prawej strony, piłka spadła pod nogi pomocnika, który strzałem z dystansu pokonał Fábio.

Po zmianie stron zdecydowanie lepsi byli podopieczni trenera Fernando Diniza, ale to zespół dowodzony przez Paulo Sousę ponownie strzelił gola. Po wymianie podań między Gabrielem Barbosą, a Andrasem Pereirą, napastnik wpisał się na listę strzelców. Samuel Xavier próbował wybić futbolówkę, ale ta już całym obwodem znajdowała się za linią bramkową. W poszukiwaniu remisu szkoleniowiec Fluminense wysłał drużynę do ataku, a Tricolor rośli z każdą minutą. Jednak pomimo ofensywnych prób, zwłaszcza z Matheusem Martinsem, gospodarze zostali zatrzymani przez świetnie grającego tego wieczoru Hugo, który kilka razu fantastycznie uchronił swój zespół od straty gola i zagwarantował zwycięstwo Flamengo.

Bardzo krytykowany za błędy przy ostatnio straconych golach, Hugo został wygwizdany przez kibiców na stadionie Maracanã na początku gry. Ale odkupił się i był wielkim bohaterem klasyku. Dzięki świetnym interwencjom, zwłaszcza w drugiej połowie, był odpowiedzialny za powstrzymanie ataków Fluminense.

Po zwycięstwie, Flamengo ma na swoim koncie 12 punktów i wskoczyło na 8. miejsce w tabeli Brasileirão. Rubro-Negro swój kolejny mecz rozegrają w najbliższą niedzielę, kiedy w ramach 9. kolejki Campeonato Brasileiro zmierzą się z Fortalezą i tym samym zakończą serię pięciu spotkań na stadionie Maracanã.

FLUMINENSE X FLAMENGO - 8. KOLEJKA CAMPEONATO BRASILEIRO

STADION: Maracanã, Rio de Janeiro (RJ)
WIDZÓW: 53.583
ARBITER: Raphael Claus (Fifa-SP)
ASYSTENCI: Danilo Ricardo Simon Manis (Fifa-SP). Evandro de Melo Lima (SP)
VAR: Daiane Caroline Muniz dos Santos (Fifa-SP)
BRAMKI: 10' Germán Cano (1-0), 33' Andreas Pereira (1-1), 57' Gabriel Barbosa (1-2)
ŻÓŁTE KARTKI: Yago Felipe, André, John Kennedy (FLU), Gabriel Barbosa, Matheuzinho, David Luiz, Andreas Pereira, Lázaro (FLA)

FLUMINENSE: Fábio; Samuel Xavier (82' John Kennedy), Manoel, David Braz (78' Felipe Melo), Yago Felipe (65' Caio Paulista); Wellington (65' Matheus Martins), André, Ganso; Arias (78' Willian), Luiz Henrique, Germán Cano. TRENER: Fernando Diniz.

FLAMENGO: Hugo; Matheuzinho (79' Isla), Rodrigo Caio, David Luiz, Ayrton Lucas; Willian Arão, Andreas, Éverton Ribeiro (79' Vitinho), De Arrascaeta (68' Pedro); Bruno Henrique (79' Pablo), Gabriel Barbosa (85' Lázaro). TRENER: Paulo Sousa.

dodał: MentiX
30.05.2022; 01:04
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo