Flamengo.com.pl

Kiedy trener Renato Gaúcho przybył do Flamengo w dniu 12 lipca, obiecał na konferencji prasowej, że będzie korzystać z młodych zawodników z sektora młodzieżowego. Ale tak nie stało się w przypadku João Gomesa, 20-letniego pomocnika, wychowanka Ninho do Urubu.

Często używany w czasach trenera Rogério Ceniego, João Gomes stracił przestrzeń u Renato Gaúcho i otrzymuje niewiele okazji do gry. Spośród 21 meczów rozegranych po przybyciu nowego szkoleniowca, w 14 z nich obecny był tylko na ławce, był starterem w trzech, a cztery razy wchodził z ławki rezerwowych.

W dniu 29 września podczas meczu Flamengo z ekwadorską Barceloną w Copa Libertadores stało się jasne, że Renato Gaúcho nie jest wielkim fanem piłki nożnej w wykonaniu João Gomesa. Przy zmianie Andreasa Pereiry w drugiej połowie konfrontacji, szkoleniowiec miał możliwość wystawienia młodego gracza lub nawet Diego Ribasa (Thiago Maia nie był dostępny z powodu kontuzji).

Ponieważ Diego nie był fizycznie w pełni gotowy, jedyną opcją na volante, która zastąpi Andreasa był João Gomes. Jednak Renato Gaúcho zaskoczył i wystawił prowizorycznego obrońcę Bruno Vianę w tym sektorze. Wybór dowódcy zwrócił uwagę pozostałych zawodników, którzy są w codziennej rutynie Flamengo, ponieważ zmiana nigdy nie była trenowana.

Ostatni raz João Gomes wyszedł na boisko w dniu 19 września, kiedy wszedł w 80. minucie pojedynku z Grêmio w Copa do Brasil. Od tego czasu volante nie wystąpił w żadnym z pięciu ostatnich gier.

NIEUDANE NEGOCJACJE

Na początku września Flamengo prawie sprzedał João Gomesa do Al Ain. Zespół ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich zgodził się zapłacić 5 mln euro za 50% karty zawodnika. Ale Rubro-Negro wystąpił z nowym żądaniem, które nie spodobało się potencjalnym nabywcom - płatność gotówką. "Szejkowie" chcieliby zapłacić kwotę w trzech ratach, co nie spodobało się zarządowi klubu z Rio.

Gdy negocjacje "wyszły na dach", João Gomes pozostał we Flamengo i zobaczył, że duża szansa na podpisanie milionowego kontraktu wymyka mu się z rąk. W lutym tego roku piłkarz odnowił swoją umowę z Fla, która teraz obowiązuje do grudnia 2025 roku.

Ponieważ jest to długi kontrakt, Flamengo nie traktuje jego sprzedaży priorytetowo i zgadza się wypożyczyć go w następnym oknie transferowym, aby ten zyskał doświadczenie. Ale oczywiście, jeśli pojawi się kolejna dobra oferta sprzedaży, zarząd Mais Querido będzie negocjować.

dodał: Anusz
07.10.2021; 21:53
źródło: odia.com.br
foto: własne