Jordi Guerrero to najnowszy pracownik Flamengo, u którego zdiagnozowano koronawirusa. Klub otrzymał w sobotę wyniki testów przeprowadzonych przed niedzielnym meczem z Athletico Paranaense, a badanie asystenta trenera, który prowadził drużyną w dwóch ostatnich meczach (z Palmeiras i Independiente del Valle) wypadło pozytywnie. Dlatego 52-latek został zwolniony z sobotnich prowadzonych zajęć w Ninho do Urubu i został poddany kwarantannie.
Nadal nie ma potwierdzenia, kto poprowadzi Flamengo w niedzielnym spotkaniu na stadionie Maracanã. Po jedenastu dniach przebywania na kwarantannie, trener Domènec Torrent może już wrócić do trenowania zgodnie z protokołem bezpieczeństwa rozgrywek, ale nadal zależy to od oceny szefa sztabu medycznego klubu, Márcio Tannure. 58-letni szkoleniowiec odczuwa zmęczenie i ma zawroty głowy.
Jordi Guerrero staje się kolejną ofiarą epidemii koronawirusa, która dotknęła Flamengo w ostatnich dniach. Na przykład z pierwszego składu jedynymi zawodnikami, którzy nie zostali jeszcze zarażeni, są volante Thiago Maia oraz napastnicy Pedro i Pedro Rocha.
- dodał: MentiX
- 03.10.2020; 23:45
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.