Nawet po niedzielnym zwycięstwie nad CSA, trenerowi Jorge Jesusowi nie podobał się występ jego drużyny. Na pomeczowej konferencji prasowej, szkoleniowiec wymienił powody gry poniżej normy nałożonej od przyjazdu do klubu.
Powody słabej gry
"Było kilka szczegółów. Byliśmy po meczu, który dał nam awans do finału Copa Libertadores. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby świętować zwycięstwo. Następnego dnia wróciliśmy do pracy po świętowaniu, wpływ miał także upał oraz murawa na Maracanie. Nie można mieć wysokiej jakości gry na takim boisku... Po prostu nie rozumiem, dlaczego Fluminense nie gra po Flamengo, zawsze gra wcześniej. Przyczyniło się to do braku prędkości ruchu piłki."
Analiza
"Była to gra, w której CSA miała dwie lub trzy szanse na zdobycie gola. Ale zwykle jesteśmy śmiertelnie niebezpieczni i nie marnujemy tak wielu okazji. Mieliśmy większe szanse na to, że będzie 2:0. Staraliśmy się kontrolować wynik w największym stopniu. Flamengo nie zawsze będzie grało na najwyższym poziomie. To z powodu zalet przeciwników. Nie zagraliśmy takiego meczu jak w środę, nie byliśmy tak szybcy z piłką i bez niej, ale ważne było, aby wygrać i zdobyć punkty."
Znaczenie Brasileirão
"Naszym marzeniem jest marzenie fanów. Ale przyjechałem do Brazylii z dwoma określonymi celami: finałem Libertadores i byciem mistrzem Brazylii. Nigdy nie stawiam Libertadores przed Brasileirão. Zagrajmy w Porto Alegre z Grêmio, a potem zastanówmy się. Daje to uczucie, które nie ceni się wygranej w Brasileirão."
Wyniki z 2009 roku
"To część danych, których nie znałem, ale jest to część danych, które odzwierciedlą sezon jaki robimy. Wciąż mamy 30 punktów do zdobycia, dziesięć kolejek i już mamy ten wynik od kiedy po raz ostatni Flamengo było mistrzem. Są to rzeczy, których nie możemy bardzo cenić. To nie będzie łatwa końcówka sezony. Gdy masz drużynę taką jak Flamengo, nie musisz dobrze grać, aby wygrać, piłka nożna nie ma logiki. Nie ważne, czy wygrywamy 1:0, czy 4:2 lub 5:2, ważne, iż zbliżamy się do naszego marzenia jakim jest zdobycie tego tytułu."
Trzech najlepszych strzelców ligi
"Flamengo dzisiaj jest marką i piłkarze to wiedzą. Mówię na wykładach: "Zagrajmy we Flamengo." I to nie jest tylko ofensywa. Mamy kilka meczów bez straty bramki i to jest ważne. Tym razem nie byliśmy tak silni, ale nie tylko w ofensywie, ale i defensywie. Nie wiedzieliśmy, jak być agresywnym, nie mogliśmy przechwycić piłek. Mamy trzech strzelców. To wyraźny znak talenty tej drużyny. Ale gra nie jest tylko ofensywą."
Diego Alves
"Kilka razy przeciwnik sprawił nam problemy, więc musiał spełnić swój obowiązek. I właśnie to Diego robi bardzo dobrze. Jest w świetnej formie."
Komplementy ligi
"Wielokrotnie mówiłem, że te mistrzostwa są ekscytujące, spektakularne, mające wiele indywidualnych talentów, wszystkie drużyny mają dobrych zawodników. Taktyka futbolu brazylijskiego wzrosła. Czasami robisz porównania, których nie powinieneś robić. To ja, zagraniczny trener, który jest w Brazylii. A to nie znaczy, że każdy obcokrajowiec będzie miał lepszą jakość. Zespół, który najbardziej mi się podobał, jest bardzo silny. Santos jest bardzo silny, Corinthians... Jest kilka zespołów, które zrobiły na mnie wrażenie, takie jak Bahia. I to kwalifikuje to, co myślę o tym, że te liga jest bardzo silna i powinna być szerzej rozpowszechniana za granicą. Nie widzimy takich gier jak na Maracanie, Beira-Rio, na różnych stadionach na całym świecie ”.
Mecz z Goiás
"Gra z Goiás na Serra Dourada jest trudna. Widziałem tam kilka meczów. Zespół nie jest tym samym, który został pokonany. Wiem, że będziemy mieć wielu fanów Flamengo, to daje nam bezpieczeństwo i gwarancję, że jesteśmy pewni. Ważne jest, aby wygrać."
Vinícius Souza
"Jest młody. Wyszedł na misję. CSA łatwo przedostawało się za plecy Arão, a nasi dwaj obroncy byli trochę zmęczeni, to w obronie wyniku. Piris robi to bardzo dobrze. Ale grał z bardzo doświadczonymi zawodnikami, a ja wyjaśniałem mu, jak powinien się zachowywać."
Koncentracja na Flamengo
"Jestem bardzo szczęśliwy we Flamengo w Rio. Jestem bardzo dobrze traktowany, wyniki sportowe zachwycają mnie i fanów. Mój sposób bycia zawsze będzie w 100% Flamengo do ostatniego dnia kontraktu. Nie znam dnia, trener nigdy nie wie, co będzie jutro. Ale jestem bardzo szczęśliwy i chcę... Jestem bardzo dumny z bycia Portugalczykiem i mam tutaj 100% rozumu. Nic poza Brazylią i Portugalią."
Czy myślisz o powrocie do Portugalii?
"Nie mam żadnych celów w Portugalii, ale myślę, że prawie na pewno nie wrócę do Portugalii. Obecnie skupiam się na Flamengo. To jest to, czego chcę, co przedstawiłem i dlatego zaakceptowałem propozycję. Dotarcie do finału Libertadores było moim marzeniem i je zrealizowałem. Teraz będę pracował, aby wygrać i być mistrzem Brazylii. Reszta mnie nie uwodzi."
- dodał: MentiX
- 28.10.2019; 09:28
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.