Flamengo.com.pl

W dniu hołdu ofiarom pożaru w Ninho do Urubu, który w tę sobotę miał swoją pierwszą rocznicę, Flamengo wygrało 2:0 z Madureirą i zapewniło sobie awans do półfinału Taça Guanabara. Pomimo pewnego triumfu, na pomeczowej konferencji prasowej trener Jorge Jesus podkreślił, że był to dopiero drugi mecz pierwszego składu w tym roku.

Drugi mecz

"Chciałem powiedzieć, że to dopiero nasz drugi mecz. Brakowało nam dobrej jakości gry. Ktokolwiek jest na stadionie, ma pewność co do jakości i nie zawsze tak się stanie. Mieliśmy bardzo wysokie tempo, ze zmianami, i zmęczyliśmy Madureirę. I tak było przez ostatnie 15 minut. Zepchnęliśmy Madureirę i ruszyliśmy na poszukiwanie bramek. Gratulacje dla zawodników Flamengo. I gratulacje dla klubu. Jeśli chodzi o Madureirę, Maracanã z 64 tysiącami ludzi nie jest normalna. Niewiele zespołów na świecie potrafi robić to, co robi Flamengo, jeśli chodzi o fanów, pasję."

Hołd dla ofiar pożaru

"Nie było mnie tu, kiedy wydarzyła się ta tragedia, ale wszystko, co możemy zrobić, nigdy nie usunie bólu tych, którzy stracili swoje dzieci. To smutna tragedia dla Flamengo, ale bez minimalizowania bólu tych, którzy stracili synów. Staramy się uczcić ten dzień, nie tylko zespół, ale wszyscy fani Flamengo. Cały Naród jest tego świadomy. To, co możemy zrobić, to to, co dzisiaj zrobiliśmy. Zawsze pamiętać i czuć ich ból."

Madureira

"To dobrze zorganizowana drużyna obronna. Zawsze gramy ze stałą presją i także na wyjeździe. Zwykle nie tracimy tylu okazji bramkowych, ile teraz straciliśmy, tylko Gabigol miał trzy. Gratulacje dla zawodników Flamengo."

Supercopa

"Była to kolejna gra, która dała nam możliwość przygotowania się na 16 lutego. W przeciwieństwie do niektórych komentatorów, którzy powiedzieli, że nie szanuję rozgrywek stanowych, co to znaczy szanować rozgrywki? Gramy najmocniejszym składem. Flamengo nie ma jeszcze nic negatywnego, a oni coś mówią. Daliśmy szacunek, stawiając na najlepsze i zawsze myśląc o naszym pierwszym finale. Zespół wrócił, aby udzielić bardzo pozytywnej odpowiedzi technicznej i taktycznej."

Pedro i Gabigol

"Pedro jest graczem, który kończy, gdy wyobrażamy sobie, że musimy zmienić napastników. W jednej chwili umieściłem go i Michaela. Pracowaliśmy nad tym i odpowiedź była bardzo dobra w tych dwóch grach. Ważne jest, aby zespół wyczuł, gdy nastąpi zmiana nie tylko tempa, ale także możliwości zdobywania punktów. Pedro był we właściwym miejscu i strzelił gola."

Drużyna alternatywna w Taça Guanabara

"Nie ma to nic wspólnego z liczebnością zespołu, ale z tym, co myślimy. Zobaczymy jak zawodnicy zareagują w poniedziałek i wtorek. Jeśli odpowiedz będzie pozytywna, zagrają też w środę. Potem w czwartek, piątek i sobota będziemy mieli odpoczynek, a w niedzielę kolejne spotkanie."

Léo Pereira i Gustavo Henrique

"Są to zawodnicy o różnych cechach. Léo jest lżejszy, Gustavo jest bardziej agresywny w walce bezpośredniej, w piłce powietrznej. Léo jest bardziej przyzwyczajony do tego pomysłu na grę. Zadebiutował, a wygląda jakby był tu od ponad roku."

Zawodnicy, które jeszcze nie zadebiutowali

"Były to wybory ze względu na cechy charakterystyczne zawodników i to, co działo się w grze. Bardziej potrzebowałem Pedro i Michaela. Co ciekawe, były to te same zmiany w obu grach, ponieważ wynikało to z przebiegu meczów. Ale każda gra to historia."

Fla-Flu w finale, czy półfinale

"Nie wybieramy przeciwnika. Jeśli to Fluminense, tak będzie. Jeśli będzie ktoś inny, to będzie. Dla nas jest obojętnie, z całym szacunkiem dla przeciwników. Nie obchodzi nas to. Czasami te gry, które wydają się najłatwiejsze, są najtrudniejsze."

dodał: MentiX
09.02.2020; 13:06
źródło: globoesporte.com
foto: własne