Pewny awans. Jorge Jesus był pewny analizując awans Flamengo do półfinału Copa Libertadores po 35 latach przerwy: jego zespół był lepszy. Analizując dwumecz z Internacionalem, portugalski szkoleniowiec wymienił cechy swojego zespołu i ocenił, że remis 1:1 na Beira-Rio był sprawiedliwy.
JJ żałował straconych okazji w pierwszej połowie, przyznał, że Inter wiedział, jak narzucić swoją grę w ostatnim etapie, ale zobaczył dojrzałe Flamengo, które kontrolowało pęd gaucho i przystęplowało awans.
Lepszy zespół
"Bez wątpienia w ciągu 90 minut byliśmy lepszą drużyną. Fantastyczna pierwsza połowa nie zakończyła się naszym prowadzeniem dzięki ich bramkarzowi, ale poza możliwościami zdobycia bramki, graliśmy w bezpieczny sposób. Jeśli spojrzę na grę, nie pamiętam możliwości zdobycia gola przez Inter, tylko po stałym fragmencie gry. Flamengo w tych decyzyjnych meczach musi być zespołem, który nie może stracić tylu okazji bramkowych. W drugiej połowie wraz z modyfikacjami Interu, nasz centralny korytarz zaczął być niezrównoważony. D'Alessandro zaczął bardzo łatwo trzymać piłkę, dopóki się wprowadziliśmy zmian. Byliśmy lepszym zespołem. Gratulacje dla piłkarzy."
Strategia
"Ruch naszej drużyny podczas odzyskiwania piłki był bardzo dobrze zorganizowany. Za każdym razem, gdy wracaliśmy do gry, mieliśmy przewagę miejsca i liczby do kontrataku. Mieliśmy kilka okazji w pierwszej połowie, Gabi był sam na sam z bramkarzem, Éverton i Arrascaeta trochę potasowali drużynę Interu, co było dla mnie tajemnicą. W drugiej połowie trener Interu wprowadził zmiany, co wpłynęło na poprawę ich gry.
Grêmio
"Następna runda będzie za pewien czas, teraz myślę o Palmeiras."
35 lat od ostatniego półfinału
"Dla każdego zespołu ważne jest, aby awansować do finału, czy to Libertadores, mistrzów… To także nasz cel, pracujemy na niego. Ale nic nie wygraliśmy, po prostu awansowaliśmy dalej. Staramy się dotrzeć do finału. Krok po kroku pozostały dwie gry. Wciąż jesteśmy spokojni, świadomi trudności, pokorni. I cieszymy się z tego fragmentu z fanami. Od momentu przybycia ta runda była kolejnym krokiem do finału."
Wymiar oceny
"Jestem z największymi kibicami na świecie. Możesz zobaczyć, czy jakiś klub ma tak wielu fanów, tyle pasji. To dobre uczucie, to jedno z wielkich marzeń klubu, fanów i zrobiliśmy krok, nic więcej. Celem jest dotarcie do finału. Naprawdę chcemy być w Chile, ale zdajemy sobie sprawę, że nie jest to łatwe. Następny przeciwnik ma w tym względzie więcej doświadczenia niż my, był tam kilka razy."
Libertadores x Liga Mistrzów
"Żadne. Pasja w tych grach jest znacznie większa. W Europie stadiony są pełne, ale kibice nie mają ciepła gry, jak tutaj w Brazylii. Ich pasja, szanowanie przeciwników, siebie nawzajem... To piękne."
Czy Grêmio jest najlepsze w Brazylii?
"Akceptuję opinię trenera Grêmio, taka jest jego opinia. Jeśli mówimy o lidze, prawda? Kto gra lepiej, kto zajmuje lepszą pozycję. Nie ma nikogo, kto gra lepiej i jest w tyle. W Libertadores, tak, a także w Copa do Brasil. Ale lepsza gra jest subiektywna. Jedną rzeczą jest fajna gra, inna jest lepsza. Ale akceptuję jego opinię. Dla mnie najlepszą piłką nożną ma Flamengo."
Cuéllar
"Wrócił i spędził z nami dwa dni. Jest zawodnikiem klubu, który zespół i koledzy zaakceptowali jego powrót. W tym momencie najważniejsze jest zastanowienie się nad Flamengo. Ponieważ nie było Arão, bardzo ważne było, aby mieć opcję. I grał. Reszta to problem z prowadzeniem samochodu, to nie moja decyzja. Jestem trenerem, mogę swobodnie podejmować decyzje bez ingerencji od nikogo. Podejmuję decyzję o ustalaniu składu, ale reszta należy do administracji."
- dodał: MentiX
- 29.08.2019; 07:45
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.