Flamengo.com.pl

Pozycja pierwszego bramkarza Flamengo praktycznie nie była kwestionowana, aż do meczu z Athletico Paranaense, który miał miejsce dziesięć dni temu. Silne uderzenie Victora Roque w twarz Santosa oraz błąd przy pierwszej bramce dla Furacão zmieniły sytuację. Matheus Cunha dostał szansę, spisał się dobrze, ale zapalenie biodra spowodowało zwrot akcji. Faktem jest, że walka o miejsce między słupkami bramki jest otwarta.

Santos opuścił boisko Arena da Baixada z podejrzeniem złamania twarzy, które zostało wykluczone następnego dnia po badaniach. Zastąpił go Matheus Cunha. W meczu z Goiás, Santos nadal odczuwał ból, mimo że uczestniczył w rozgrzewce, a młody bramkarz został wybrany do pierwszego składu.

Dobry występ sprawił, że Matheus Cunha utrzymał się w bramce w starciu przeciwko Bahii. Ale zagrał tylko przez 45 minut, ponieważ poczuł ból w biodrze i prawej nodze. Santos wrócił do bramki. Miejsce w pierwszej jedenastce na klasyk z Fluminense było otwarte.

Matheus Cunha skupił się na intensywnym leczeniu zapalenia stawu biodrowego od niedzieli, kiedy zespół wrócił z Salvadoru. W poniedziałek i wtorek, bramkarz uczestniczył w treningu i otrzymał sygnał, że będzie pierwszym wyborem przeciwko Fluminense. Jednak z uwagi na ostrożność, sztab szkoleniowy Jorge Sampaoliego zmienił decyzję już we wtorek po południu, w dzień meczu Fla-Flu. Santos był więc pierwszym bramkarzem w pierwszym starciu 1/8 finału Copa do Brasil.

"Matheus Cunha opuścił mecz z Bahią z bólem w biodrze. Dzisiaj trenował, żeby sprawdzić, czy jest w stanie zagrać, ale odczuwał dużo bólu przy wykonywaniu długich podań. Z uwagi na rywalizację, zdecydowałem się wystawić na boisko zawodnika, który jest w pełni sprawny, i Santos zagrał dobrze. Ale szczerze mówiąc, Matheus Cunha nie był w 100% gotowy do gry dzisiaj i musiał być na ławce rezerwowych jako opcja, jeśli byłby potrzebny". - wyjaśnił Jorge Sampaoli na konferencji prasowej.

Po remisie z Fluminense, Flamengo będzie miało pierwszy dzień wolnego z Jorge Sampaolim, a trening zostanie wznowiony w czwartek. Następne spotkanie odbędzie się w niedzielę przeciwko Corinthians na stadionie Maracanã.

STYL GRY

Pierwszy starter Jorge Sampaoliego we Flamengo, Santos zaczął grać bardziej zaawansowaną rolę. Początkowo bramkarz zaczął coraz więcej grać nogami i brać udział w rozgrywaniu piłki. Ale to w meczu z Botafogo nastąpiła wielka zmiana. W tym starciu bramkarz praktycznie pojawiał się na środku boiska.

Warto jednak pamiętać, że Santos rozpoczął rozwijanie umiejętności gry nogami jeszcze w Athletico Paranaense, zwłaszcza podczas pracy z Fernando Dinizem.

Tymczasem Matheus Cunha posiada te cechy od czasów swojego pobytu w sektorze młodzieżowym São Paulo. Bramkarz zawsze był bardzo chwalony za swoje umiejętności gry nogami i zachowanie prawie jak libero. Jego występ w meczu z Goiás, w którym po raz pierwszy był podstawowym zawodnikiem u Jorge Sampaoliego, przyniósł mu wewnętrzne pochwały.