Kryzys we Flamengo nie ma końca. Rubro-Negro przegrali swój trzeci z rzędu mecz w Campeonato Brasileiro, tym razem 1:2 z Athletico Paranaense na Arena da Baixada. Podopieczni trenera Jorge Sampaoliego objęli prowadzenie po tym jak Gabriel Barbosa pewnie wykorzystał rzut karny, ale kilka minut później gospodarze doprowadzili do wyrównania po trafieniu Vitora Roque. W drugiej połowie Flamengo całkowicie dominowało, ale nie potrafiło wykorzystać stworzonych okazji, w przeciwieństwie do Athletico Paranaense, które po jednej z nielicznych akcji zdobyło zwycięską bramkę za sprawą gola Ericka.
REMIS PO PIERWSZEJ POŁOWIE
Goście zaczęli lepiej mecz, kontrolując posiadanie piłki i mając inicjatywę w ataku, lecz bez większego zagrożenia. Dopiero w 14. minucie Éverton Cebolinha wykonał piękną indywidualną akcję i został sfaulowany w polu karnym Athletico. Gabigol pewnie wykonał rzut karny, otwierając wynik. Przewaga zespołu z Rio de Janeiro skończyła się po błędzie Santosa, który wyszedł z bramki na niegroźne dośrodkowanie Fernandinho w pole karne, co zostało odbite przez Vitora Roque, a futbolówka wpadła do pustej bramki. Po wyrównaniu Furacão zaczął groźnie atakować w polu karnym Santosa. Pod koniec pierwszej połowy strzelec gola dla gospodarzy domagał się rzutu karnego po upadku w polu karnym, lecz gwizdek arbitra milczał.
BICIE GŁOWĄ W MUR
Flamengo wróciło z przerwy z większą energią i stworzyło zagrożenie przed bramką Athletico Paranaense. Jednak Bento zapewnił swojej drużynie szanse na zwycięstwo, dokonując co najmniej trzech trudnych interwencji. Trener Paulo Turra zdjął Davida Teransa i wpuścił Pablo, który został przywitany gromkimi gwizdami, ale jego drużyna stopniowo zaczęła przyspieszać i stała się niebezpieczna dzięki zrywom Thiago Andrade, który zastąpił Rômulo. W 80. minucie Fernandinho świetnie podał piłkę w pole karne do Khellvena, który dośrodkował futbolówkę. Santos wykonał częściową obronę, ale Erick zdołał wpisać się na listę strzelców. Zespół z Rio nie podniósł się po straconej bramce, a dodatkowo stracił Santosa, który został uderzony w głowę po próbie obrony. W końcowych minutach Furacão umiejętnie kontrolował ofensywne akcje drużyny Jorge Sampaoliego, aby ostatecznie odnieść zwycięstwo.
SYTUACJA W TABELI
Dzięki temu wynikowi, Athletico Paranaense ma teraz na swoim koncie 6 punktów i awansowało na 10. miejsce w tabeli. Natomiast Flamengo spadło na 16. lokatę i otwiera bezpieczną strefę. Jednakże, wyniki innych meczów, które zakończą tę kolejkę, mogą sprawić, że zespół z Rio de Janeiro spadnie na miejsce zagrożone spadkiem.
ATHLETICO PARANAENSE 2X1 FLAMENGO - 4. KOLEJKA CAMPEONATO BRASILEIRO
STADION: Arena da Baixada w Kurytybie (PR).
ARBITER: Raphael Claus (FIFA-SP).
ASYSTENCI: Danilo Ricardo Simon Manis (FIFA-SP), Marcelo Carvalho Van Gasse (SP).
VAR: Thiago Duarte Peixoto (SP).
ŻÓŁTE KARTKI: Gabriel Barbosa, Erick Pulgar (FLA) / Erik, Fernandinho (ATH).
BRAMKI: 14' Gabriel Barbosa (0:1), 28' Vitor Roque (1:1), 80' Erick (2:1).
ATHLETICO PARANAENSE: Bento; Khellven, Pedro Henrique, Thiago Heleno, Pedrinho; Erick (89' Hugo Moura), Fernandinho, Christian (90' Bryan Garcia); David Terans (62' Pablo), Rômulo (46' Thiago Andrade), Vitor Roque (89' Cannobio). TRENER: Paulo Turra.
FLAMENGO: Santos (86' Matheus Cunha); Wesley, Fabrício Bruno, Léo Pereira, Ayrton Lucas; Erick Pulgar, Thiago Maia (57' Victor Hugo), Éverton Ribeiro (46' Arrascaeta); Matheus França (76' Marinho), Éverton Cebolinha, Gabriel Barbosa. TRENER: Jorge Sampaoli.
- dodał: MentiX
- 07.05.2023; 22:58
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.