Flamengo.com.pl

Flamengo wygrało 2:0 z Palestino w meczu rozgrywanym na stadionie Maracanã w ramach 2. kolejki Copa Libertadores. Spotkanie było debiutem Léo Ortiza, który zdobył bramkę na 2:0. Wieczór, który na pewno nie zostanie zapomniany, nastąpił po rzucie rożnym wykonanym przez Lorrana.

W 85. minucie Flamengo wywalczyło rzut rożny, a ponieważ skład drużyny był już mocno zmieniony, 17-letni zawodnik wziął na siebie odpowiedzialność za wykonanie stałego fragmentu gry. Lorran podszedł do wykonywania rzutu, podczas gdy obrońcy biegli do pola karnego. Léo Ortiz przyznał, że akcja była ćwiczona na treningach. Obrońca ustawił się przy pierwszym słupku, wyprzedził rywala i skierował piłkę prawą nogą do siatki.

"Nawet w najpiękniejszych snach nie spodziewałem się takiego debiutu, z golem. Cieszę się ze zwycięstwa i z tego, że nie straciliśmy gola. Jest to szczególne, gdy strzela się bramkę. Cieszę się, że miałem okazję zdobyć gola z rzutu rożnego, w sytuacji, którą trenowaliśmy. To podsumowało mecz i dało ulgę, ponieważ gra stawała się coraz bardziej napięta. To sytuacje, które analizujemy w ciągu tygodnia. Oceniamy przeciwną drużynę i obserwujemy sytuacje. Czasami w tygodniu rozważana jest sytuacyjna długa piłka Rossiego do Pedro. Stałe fragmenty gry trenujemy tuż przed meczem. Nawet zrobiłem znak dla Lorran, żeby poczekał na mnie i na Léo w polu karnym. Wykonał dobre dośrodkowanie, wyprzedziłem rywala i strzeliłem gola w moim debiucie." - powiedział Léo Ortiz dla FlaTV.

Rzut rożny wykonywany przez Lorrana był bardzo podobny do innego, wykonanego przez Giorgiana de Arrascaetę w trakcie meczu. W przeddzień spotkań Flamengo intensyfikuje treningi stałych fragmentów gry - które prowadzi asystent i syn Tite, Matheus Bachi.

Teraz Flamengo powraca na boisko w niedzielę w inauguracyjnym meczu Campeonato Brasileiro. Rubro-Negro zmierzą się z Atlético Goianiense na stadionie Serra Dourada.

dodał: MentiX
11.04.2024; 22:03
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo