Po środowej porażce 0:3 z São Paulo, Flamengo odpadło z tegorocznej edycji Copa do Brasil. Z powodu wielu nieobecności wywołanymi kontuzjami, trener Rogério Ceni musiał mocno się nagłowić, aby wystawić skład na konfrontację, która odbyła się na stadionie Morumbi. Jednak Rubro-Negro ponownie przegrali i pożegnali się z rozgrywkami w słabym stylu. Nawet bez dwóch kluczowych środkowych napastników. czyli Pedro i Gabriel Barbosa, Lincoln rozpoczął spotkanie na ławce rezerwowych i traci grunt w zespole Mais Querido po przybyciu Rogério Ceniego.
Z Domènecem Torrentem na ławce szkoleniowej klubu z Gávea, Lincoln zyskał więcej miejsca w drużynie. Podczas pobytu Hiszpana we Flamengo, 19-letni napastnik rozegrał w sumie 19 meczów - spędził na boisku 362 minuty - i zdobył trzy bramki.
Od momentu objęcia Rubro-Negro przez Rogério Ceniego scenariusz zmienił się już w pierwszych meczach. Pod wodzą nowego trenera, Mengão rozegrało trzy pojedynki, a Lincoln został użyty tylko pod koniec dwóch gier. Młody napastnik pojawił się na boisku w 82 minucie spotkania z Atlético Goianiense zastępując Gabriela Barbosę, który odczuwał ból uda, z kolei w konfrontacji przeciwko São Paulo wszedł w 79 minucie.
Sytuację Lincolna jeszcze bardziej skomplikuje powrót Rodrigo Muniza, o co poprosił trener Rogério Ceni. Młody napastnik był wypożyczony do Coritiby, gdzie rozegrał sześć meczów, w których zdobył jedną bramkę.
- dodał: MentiX
- 19.11.2020; 23:55
- źródło: colunadoflamengo.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.