Flamengo.com.pl

W poniedziałkowe popołudnie, Lokomotiv Moskwa za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych ogłosił sprzedaż Pablo do Flamengo. Były obrońca Corinthians, który już od 2017 roku, znajdował się na celowniku Rubro-Negro, został ostatecznie kupiony przez klub z Gávea za około 3 mln euro. 30-latek przeszedł dzisiaj badania lekarskie i podpisze kontrakt ważny do grudnia 2025 roku.

W poniedziałek rano, wiceprezydent Flamengo ds. piłki nożnej, Marcos Braz potwierdził umowę z Pablo, który w niedzielę wylądował w Rio de Janeiro.

Wzmocnienie środka obrony było jednym z celów trenera Paulo Sousy, a pozyskanie Pablo zostało uznane za okazję rynkową, po tym jak defensor zdecydował się rozwiązać kontrakt z Lokomotivem i wróci do Brazylii z powodu ataku Rosji na Ukrainę, co spowodowało exodus Brazylijczyków, którzy grali w obu krajach... Umowa zawodnika z moskiewskim klubem obowiązywał do 30 czerwca 2024 roku.

Pablo trafił do Lokomotivu Moskwa na początku 2021 roku po prawie czterech sezonach gry w Girondins Bordeaux. To właśnie we francuskim klubie obrońca spotkał Paulo Sousa, obecnego trenera Flamengo. Portugalczyk współpracował z defensorem w latach 2019-2020, w okresie, w którym Brazylijczyk był absolutnym starterem.

"Paulo Sousa był jedynym trenerem, który wyprowadził mnie z mojej strefy komfortu, z tego, co robiłem. Przybył i poprawił moją jakość. Mam tylko dobre rzeczy do powiedzenia, ponieważ bardzo ewoluowałem w czasie, który spędziłem z nim we Francji". - powiedział Pablo w grudniu 2021 roku.

Obrońca występował już w Girondins Bordeaux w sezonie 2015/2016, ale w 2017 wrócił do Brazylii, gdyż został wypożyczony do Corinthians. Po dobrej grze w koszulce klubu paulista, defensor wzbudził zainteresowanie Flamengo.

Jak dotąd Flamengo dokonało trzy wzmocnienia w tym sezonie. Oprócz Pablo, Rubro-Negro pozyskali także obrońcę Fabrício Bruno i napastnika Marinho.