Poproszony o powrót przez Gabriela Barbosę podczas niedzielnego świętowania triumfów w Copa do Brasil i Copa Libertadores, zawodnik, który najbardziej ekscytuje kibiców Flamengo na początku poszukiwań wzmocnień, Gérson będzie musiał jeszcze uzbroić się w cierpliwość, aby spełnić swoje pragnienie powrotu do klubu z Rio de Janeiro. Na konferencji prasowej, która odbyła się w ten wtorek, prezydent Olympique Marsylia, Pablo Longoria potwierdził, że negocjacje nadal trwają, ale podkreślił: "w tej chwili nie ma porozumienia".
Flamengo chce zapłacić mniej niż 20 mln euro, za które francuski klub pozyskał zawodnika w połowie zeszłego roku. Podczas rozmów z Olympique Marsylia, Rubro-Negro zaoferowali pozyskanie 60% karty zawodnika, dzięki czemu 20% karty dalej pozostałoby w OM. Warto zauważyć, że Mengão nadal posiadają 20% karty Gérsona.
Jednak to równanie zaproponowane przez Flamengo nie spełniło jeszcze oczekiwań francuzów. Pablo Longoria wie, że Gérson chce wrócić i że nie ma chemii między Jokerem a trenerem Igorem Tudorem, który przejął zespół Olympique Marsylia po odejściu Jorge Sampaolego.
"Na początek to prawda, że negocjujemy z Flamengo, myślę, że to już jest publiczne. W tej chwili nie ma jeszcze porozumienia z klubem. Jak wiecie, Gérson przebywa w Brazylii za naszym pozwoleniem. Ogólna analiza sytuacji jest ważna, tutaj nie gramy na Playstation, nie gramy w Fifę. Jest to sytuacja, która dotyczy gracza, jego osobowości, jego woli, jego otoczenia. Czasami w piłce nożnej nie wszystko się układa. To jest sytuacja, która jest jasna i oczywista. Wraz ze zmianą trenera niektórzy zawodnicy bardziej przystosowują się do konkretnego trenera. Okoliczności się zmieniają, trener, styl... Wiele się zmieniło w OM, zmieniliśmy trenera, zmieniliśmy zawodników. Zmiana sposobu gry jest skomplikowana, nie każdy od razu dostosowuje się do tej sytuacji". - powiedział Pablo Longoria.
Prezydent Olympique Marsylia ponownie poruszył kwestię kwoty i podkreślił jakość Gérsona, powołując się na bramki i asysty zdobyte przez zawodnika w ciągu półtora roku we Francji. Pablo Longoria powiedział, że szanuje wolę gracza, ale przypomniał, że w przypadku braku porozumienia z Flamengo, gracz musi wrócić do treningów z zespołem do 30 listopada.
"Dziś sytuacja jest jasna: jest zawodnikiem OM, przebywa w Brazylii za naszym pozwoleniem. Ze względu na okoliczności poprosił nas, a my negocjujemy z Flamengo. Pragnieniem gracza jest powrót do Brazylii, wyraził to już ze względów osobistych i szanujemy to, ale w tej chwili nie ma porozumienia. Oczywiście mówimy o zawodniku, który ma jakość, niewielu graczy zaliczyło double-double w asystach i golach w zeszłym sezonie w Europie. Bierzemy pod uwagę jakość zawodnika. Jeśli uznamy, że otrzymamy godziwą kwotę za piłkarza, możemy kontynuować negocjacje. W przeciwnym razie wróci do zespołu w dniu 30 listopada". - dodał.
Flamengo traktuje negocjacje jako skomplikowane. Na korzyść przemawia obopólna wola klubu i zawodnika. Rubro-Negro mają już ustne porozumienie z Gérsonem, ale teraz muszą dojść do konsensusu z Olympique Marsylia.
Gérson chce wrócić do Flamengo, trwają rozmowy z przedstawicielem francuskiego klubu w Brazylii, Pascalem Carbonem. Jak powiedział Pablo Longoria, jest jeszcze co najmniej 15 dni, aby osiągnąć porozumienie satysfakcjonujące wszystkie strony. Czas, aby kibice Rubro-Negro uzbroili się w cierpliwość.
- dodał: MentiX
- 15.11.2022; 20:36
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.