Popychane przez ekstatyczny stadion Maracanã, Flamengo awansowało do ćwierćfinału Copa do Brasil. Rubro-Negro wygrali 2:0 z Atlético Mineiro i tym samym odrobili straty z pierwszego przegranego 1:2 meczu na Mineirão. Obie bramki dla zespołu z Rio de Janeiro zdobył Giorgian De Arrascaeta. Podopieczni trenera Dorivala Júniora dominowali Galo praktycznie przez cały mecz, który uniknął jeszcze wyższej porażki.
Kibice Flamengo po niemal ostatnie krzesełko wypełnił trybuny stadionu Maracanã (Galo również wyprzedał swój limit biletów). Impreza, która rozjaśniła konfrontację i zakończyła się wybuchem czerwono-czarnej radości. Triumf Rubro-Negro oglądało 68.747 widzów.
Był to atak (Rubro-Negro) na obronę (Alvinegra). Atlético Mineiro stawiało opór jedynie przez 45 minut. Wówczas Pedro wygrał z Allanem w środku pola, pobiegł pod bramkę i podał do Giorgiana De Arrascaety, który uderzając futbolówkę wślizgiem pokonał wychodzącego Eversona i dał prowadzenie Flamengo. Bramkarz Galo był w dużej mierze odpowiedzialny za to, że Rubro-Negro nie strzelili gola wcześniej. Podopieczni trenera Dorivala Júniora atakowali jego bramkę od samego początku, ale nie mogli pokonać bramkarza, który wcześniej popisał się „cudem” przy uderzeniu Urugwajczyka. Galo groził niewiele (lub prawie nic). Drużyna nie potrafiła utrzymać piłki w ataku i była skupiona praktycznie na defensywie.
Po zmianie stron przyjezdni z Belo Horizonte wykazali poprawę. Ale to była tylko próba. Flamengo kontynuowało atak i dążyło do zwiększenia prowadzenia. Atlético Mineiro miało problem z odbiorem piłki. Właśnie w takich okolicznościach padła druga bramka, gdyż Júnior Alonso stracił piłkę i faulował z boku pola karnego. Dośrodkowanie Évertona Ribeiro idealnie zamknął Giorgian De Arrascaeta, który „szczupakiem” po raz drugi wpisał się na listę strzelców. Everson wybił jeszcze futbolówkę z bramki, ale sędzia zauważył, że piłka całym obwodem przekroczyła linię bramkową. Decyzja została potwierdzona przez VAR. Flamengo miało wszystko do zdobycia kolejnej bramki, ale Gabriel Barbosa zatrzymał się na Eversonie. Galo grał w dziesiątkę po tym jak w 78 minucie gry z boiska wyleciał Júnior Alonso, który otrzymał swoją drugą żółtą kartkę. W końcówce swoją okazję na strzelenie gola miał także Évertona Ribeiro.
Teraz Flamengo skupia się na Campeonato Brasileiro. W najbliższą sobotę, Rubro-Negro zmierzą się z Coritibą na stadionie Mané Garrincha w Brasílii w ramach 17. kolejki rozgrywek.
FLAMENGO 2 X 0 ATLÉTICO-MG - 1/8 FINAŁU COPA DO BRASIL
STADION: Maracanã, Rio de Janeiro (RJ)
ARBITER: Wilton Pereira Sampaio (Fifa/GO)
ASYSTENCI: Bruno Raphael Pires (Fifa/GO), Bruno Boschilia (Fifa/PR)
VAR: Pablo Ramon Goncalves Pinheiro (RN)
WIDZÓW: 68.747
ŻÓŁTE KARTKI: João Gomes, Thiago Maia, Éverton Ribeiro (FLA); Mariano, Júnior Alonso, Allan (CAM)
CZERWONA KARTKA: Júnior Alonso (CAM)
BRAMKI: 45' Arrascaeta (1-0), 64' Arrascaeta (2-0)
FLAMENGO: Santos; Rodinei, David Luiz (68' Fabrício Bruno), Léo Pereira, Filipe Luís; João Gomes, Thiago Maia, Éverton Ribeiro (89' Victor Hugo), Arrascaeta (89' Diego); Gabriel Barbosa (90' Ayrton Lucas), Pedro (74' Marinho). TRENER: Dorival Júnior.
ATLÉTICO MINEIRO: Everson; Mariano, Nathan, Júnior Alonso, Guilherme Arana; Allan (80' Igor Rabello), Jair (71' Otávio); Zaracho (71' Vargas), Nacho Fernández (87' Rubens), Ademir (71' Keno); Hulk. TRENER: Antonio Mohamed.
- dodał: MentiX
- 14.07.2022; 04:34
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.