Flamengo.com.pl

Wiceprezydent ds. piłki nożnej Flamengo, Marcos Braz nie pozostanie na swoim stanowisku w 2025 roku. Pełniąc funkcję przez pięć i pół roku, od początku kadencji Rodolfo Landima, Marcos Braz już poinformował prezydenta Rubro-Negro o swojej decyzji.

Według dziennikarza Mauro Cezara Pereiry, wiceprezydent, który jest również radnym Rio de Janeiro, powiedział Rodrigo Dunshee, kandydatowi obecnej administracji na nowego prezydenta Rubro-Negro, że nie ma zamiaru dalej pełnić tej funkcji, nawet jeśli ten wygra wybory na nowego prezydenta klubu z Rio de Janeiro.

Wybory na nowego prezydenta Flamengo odbędą się w grudniu, a już zdefiniowani są dwaj inni kandydaci. Oprócz Rodrigo Dunshee, byłego przewodniczącego Rady Administracyjnej za kadencji Rodolfo Landima, Luiz Eduardo Baptista, znany jako BAP, oraz Maurício Gomes de Mattos, były wiceprezydent Konsulatów i Ambasad, będą ubiegać się o wybory.

Nadal nie pojawił się kandydat, który nie byłby sojusznikiem Rodolfo Landima w trakcie jego kadencji. Jak dotąd nie pojawiło się imię, które mogłoby być jednomyślnie popierane przez przeciwników. Trzynaście dni temu Flávio de Araújo Willeman, który był najczęściej wymieniany jako taki kandydat, poinformował, że nie będzie kandydatem opozycji.

MARCOS BRAZ SKUPIA SIĘ NA TRANSFERACH

Z przyszłością już ustaloną poza stanowiskiem wiceprezydenta ds. piłki nożnej Flamengo, Marcos Braz teraz koncentruje się na pozyskiwaniu nowych wzmocnień w swoim prawdopodobnie ostatnim oknie transferowym. Obecnie negocjuje pozyskanie Marcosa Antônio z Lazio oraz Claudinho z Zenitu. Ponadto stara się finalizować trudną umowę na transfer Lucasa Paquety z West Ham.

Flamengo wróci na boisko w najbliższą sobotę, kiedy zmierzy się z Criciúmą na stadionie Mané Garrincha w Brasílii, w ramach 18. kolejki Campeonato Brasileiro. Pomimo braku nowych wzmocnień, Rubro-Negro będą mogli liczyć na powrót urugwajskiego kwartetu po zakończeniu Copa América.