Flamengo.com.pl

Flamengo pożegnało się z marzeniem o drugim triumfie w Klubowych Mistrzostwach Świata. Po wtorkowej porażce 2:3 z Al Hilal, Rubro-Negro próbują „podnieść głowę” i skupić się na spotkaniu o trzecie miejsce. Myśląc o kontynuacji sezonu, trener Vítor Pereira zdecydował, że nie widzi w swoich dalszych planach Marinho, który powinien zostać sprzedany, gdy pojawi się zainteresowany klub.

Pozyskany na początku zeszłego roku z Santosu, Marinho nie otrzymał zbyt wielu okazji do gry od portugalskiego trenera. W tym sezonie, 32-letni napastnik wystąpił w czterech meczach, w których spędził na boisku 111 minut.

Od momentu swojego przyjścia do klubu z Rio de Janeiro, Marinho nigdy nie zdołał wywalczyć sobie miejsca w wyjściowym składzie i chociaż rozegrał już 47 spotkań, w których strzelił 6 goli i zaliczył taką samą ilość asyst to nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań.

W związku z możliwym odejściem Marinho, władze Flamengo już filtrują rynek transferowy, aby pozyskać następcę 32-latka. Wśród graczy, którzy pojawiają się na radarze Mais Querido jest Ângelo z Santosu. Oprócz Rubro-Negro zainteresowanie 18-letnim zawodnikiem wykazały europejskie kluby. Z tego powodu klub z Vila Belmiro ustalił cenę sprzedaży na 20 mln euro.

Mimo, że Marinho nie znajduje się w planach Vítora Pereiry, to pozostaje do dyspozycji trenera w rywalizacji o trzecie miejsce na Klubowych Mistrzostwach Świata. Flamengo zmierzy się w sobotę z przegranym środowego starcia pomiędzy Al Ahly a Realem Madryt.

dodał: MentiX
08.02.2023; 20:01
źródło: colunadofla.com
foto: Twitter Flamengo