Flamengo.com.pl

Walcząc o tytuły Campeonato Brasileiro, Copa Libertadores i Copa do Brasil, Flamengo przeżywa moment ożywienia w sezonie. Praca Jorge Sampaoliego rozwija się coraz bardziej, a Matheus Cunha stał się jednym z zaufanych ludzi Argentyńczyka. Analizując obecny moment Rubro-Negro, 22-letni bramkarz podkreślił postępy zespołu w ostatnich meczach.

"Sampaoli jest świetnym trenerem. Przybył i od samego początku rozmawiał i dawał szanse wszystkim. Myślę, że wszyscy czuliśmy się docenieni od samego początku. Stopniowo dostosowujemy się do jego pomysłów, koncepcji gry i rozwijamy się. Praca wykonana przez cały sztab i moje codzienne zaangażowanie sprawiły, że wykorzystałem tę szansę. Chcę zawsze się rozwijać, słuchać i uczyć. Dużo obserwuję i staram się realizować to, co trenujemy. Wszystko jest efektem pracy i zaangażowania". - powiedział Matheus Cunha.

Wychowanek Flamengo, Matheus Cunha posadził na ławce rezerwowych Santosa i teraz będzie musiał rywalizować o miejsce z Agustínem Rossim, który przyszedł z Boca Juniors. Bramkarz wspomniał o współpracy z Diego Alvesem, który zrobił wielką karierę w klubie z Rio de Janeiro, oraz mówił o atmosferze w Rubro-Negro.

"Już wcześniej żartowałem na ten temat. Bez wątpienia Diego Alves był moim wzorem. Przyjął mnie i wiele się nauczyłem od niego przez ten okres, kiedy byliśmy razem. Nie tylko od niego, ale od wszystkich bramkarzy. Santos to wyjątkowy facet, a teraz mamy również Rossiego. To zdrowa rywalizacja, a zwycięzcą jest Flamengo. Nie mamy próżności, chcemy jak najlepiej dla drużyny i myślę, że wszyscy mamy swoje cechy. Obrona sprawiła mi wiele radości i jeszcze bardziej wzmocniła moją pewność siebie, aby nadal się rozwijać i odpowiadać jako starter". - dodał.