Flamengo.com.pl

Niepewne występy Santosa nie były wystarczające, aby zdegradować go z pozycji pierwszego bramkarza Flamengo. Chociaż trener Vítor Pereira dał szansę młodemu Matheusowi Cunha, to doświadczony bramkarz wciąż cieszy się uznaniem i będzie grał w ważnych meczach, takich jak niedzielny z Vasco.

Aktualnie nie ma planów odnośnie rotacji bramkarzami między różnymi rozgrywkami, ale nic nie stoi na przeszkodzie, aby Santos ustąpił miejsca Matheusowi Cunha w trakcie sezonu, z powodu problemów fizycznych lub w przypadku znacznej utraty formy przez obecnego podstawowego bramkarza.

Delikatny moment, przez który przechodzi Santos, sięga ostatnich kilku sezonów, kiedy klub nie miał dwóch równorzędnych bramkarzy, na których mógłby w pełni polegać. Flamengo czeka na przyjście Argentyńczyka Agustína Rossiego, który dołączy do zespołu w lipcu, a Matheusa Cunhę mianowano pierwszym zmiennikiem Santosa, zamiast Hugo Souzy.

GRA NOGAMI

Po przyjściu nowego trenera zwiększono uwagę na wyjścia z bramki oraz dobrą komunikację między bramkarzem a obrońcami. To spowodowało, że Vítor Pereira zaczął kwestionować sytuację nietykalności Santosa, który przyszedł w zeszłym roku, aby zastąpić doświadczonego Diego Alvesa i wygrał rywalizację z Hugo Souzą.

W ostatnich meczach, obecny podstawowy bramkarz obronił nawet dwa rzuty karne: jeden na Klubowych Mistrzostwach Świata, a drugi przeciwko Vasco, ale nie wykazuje takiej samej pewności w wyjściach z bramki i grze nogami. Nowy sztab szkoleniowy przyznał, że postawił przed bramkarzami wyzwanie, aby grali bardziej z przodu, jak libero.

Na treningach w Ninho do Urubu, wyróżnił się Matheus Cunha, co pozwoliło mu na otrzymanie szansy gry przeciwko Fluminense w ostatnim tygodniu. Chodzi o to, aby drużyny takie jak Flamengo, które są zorganizowane w celu wywierania presji na obronę przeciwnika, nie pozostawiały miejsca na długie podania w kontrataku.

"Postawiliśmy przed Santosem wyzwanie, aby grał bardziej z przodu. Aby wysoko naciskać, potrzebujemy, aby bramkarz grał jako libero, gdy piłka trafia za linię obrony. W pierwszej fazie budowania gry, zależymy od Santosa, aby wyjść z pewnością". - wyjaśnił Vítor Pereira.

NOWE BŁĘDY

W meczu przeciwko Vasco, Santos powrócił między słupki i miał problemy z grą z większym wyprzedzeniem. W jednej z akcji, gdy wyszedł z bramki, aby wybić piłkę, ta przelobowała go, co prawie skutkowało stratą gola. Matheus Cunha spisywał się dobrze, gdy tylko otrzymywał szansę gry.

21-latek wystąpił do tej pory w sześciu meczach, w tym w klasykach przeciwko Botafogo i Fluminense. Pomysł Flamengo polega na przedłużeniu aktualnego kontraktu bramkarza, który wygasa wraz z końcem grudnia, co pozwala Matheusowi Cunha podpisać przedwstępną umowę z innym klubem w połowie roku.