Flamengo.com.pl

Sześć goli w 23 meczach w swoim pierwszym sezonie wśród profesjonalistów wzmocniło wielkie oczekiwania Flamengo w stosunku do Matheusa Françy. Traktowany jak wielki talent już od występów w sektorze młodzieżowym, 18-letni pomocnik wywalczył sobie miejsce w głównym składzie i stał się celem wielkich europejskich klubów.

O Matheusie Françy mówiło się już podczas letniego okienka transferowego, kiedy Bayer Leverkusen wysłał swoich przedstawicieli do Rio de Janeiro, aby monitorowali gracza. Pod koniec roku sondaże zyskują jeszcze na sile, a Crystal Palace jest jednym klubów, które są zainteresowane pozyskaniem wychowanka Flamengo.

W lipcu niemiecka drużyna nie złożyła oficjalnej propozycji, ale zasygnalizowała możliwość zaoferowania 15 mln euro. 18-latek ma ważny kontrakt z Rubro-Negro do końca maja 2027 roku, a klauzula odejścia wynosi 100 mln euro.

Zainteresowanie Matheusem Françą nie dziwi Flamengo, zwłaszcza po pierwszym sezonie w pierwszej drużynie. Młody zawodnik rozegrał 23 spotkania, strzelił sześć bramek, a ponadto pokazał, że jest bardzo wszechstronnym graczem, ponieważ grał jako pomocnik, skrzydłowy, a nawet dziewiątka.

Ten rok staje się jeszcze bardziej wpływowy ze względu na powrót zawodnika. Matheus França złamał kość strzałkową podczas kwietniowego zwycięstwa nad São Paulo i wrócił na boisko już w lipcu, gdy trenerem był już Dorival Júnior. Trener stał się entuzjastą młodego piłkarza głównie ze względu na jego wszechstronność.

Pod dowództwem Dorivala Júniora, Matheus França rozegrał 18 meczów, osiem jako starter i zdobył pięć bramek.

"Bardzo dojrzałem mając kontuzję, myślę, że jest to część życia każdego profesjonalnego sportowca. Po kontuzji poprawiłem formę fizyczną, taktykę i myślenie. Udało mi się poprawić i osiągnąć świetne wyniki pod koniec roku. Bardzo się cieszę, że mogłem być częścią trofeów, które Flamengo zdobyło w tym roku. W przeszłości oglądałem to w telewizji i nie sądziłem, że też będę w tym uczestniczył. Udało mi się spełnić kolejne marzenia i ruszam dalej. Zawsze miałem wszechstronność w sektorze młodzieżowym. Zawsze grałem na różnych pozycjach. Myślę, że to efekt mojej pracy i występu, oprócz pomocy całego zespołu i sztabu". - powiedział Matheus França.

Nie mając jeszcze oficjalnej propozycji, Flamengo czeka na stanowisko w celu omówienia możliwości transferowych. Latem propozycja w wysokości 15 mln euro z Bayeru Leverkusen nie zwróciła uwagi, a Rubro-Negro uważają, że możliwe jest otrzymanie większej kwoty za 18-latka.

Crystal Palace należy do Johna Textora, który jest także właścicielem Botafogo. Zainteresowanie angielskiego klubu nie dziwi nikogo we Flamengo, ponieważ Amerykanin pochwalił Matheusa Françę bezpośrednio przed Rodolfo Landimem w rozmowie po meczu obu drużyn U-20.

"W Brazylii można zobaczyć, jak szybko zawodnik może przebić się z drużyny U-20 lub drużyny B i nadawać się do gry w Série A. Nie tylko w naszym klubie, ale także w innych. Widziałem kiedyś wspaniałego chłopca grającego we Flamengo w meczu U-20". - powiedział John Textor cztery miesiące temu.