Flamengo.com.pl

Nieobecność najlepszych strzelców, a więc Gabriela Barbosy i Pedro wywołała niepokój kibiców Flamengo, ale przeciwności po raz kolejny dały Rodrigo Munizowi okazję do pokazania, że ma nosa do zdobywania bramek. W niedzielnym wygranym 2:0 meczu z Américą Mineiro, młody środkowy napastnik ponownie strzelił gola i udowodnił, że jest powyżej średniej w czasie poddania. I przygląda się temu wielu ludzi.

Według ludzi z futbolu Flamengo, Muniz interesuje "kilka klubów z różnych rynków". Jednym z nich był Genk, ale negocjacje kontraktowe z zawodnikiem nie doszły do porozumienia. W tej chwili nie ma negocjacji na zaawansowanym etapie, ale bramki utrzymują go jeszcze bardziej w górę.

Pomimo dużej konkurencji w ataku Flamengo, Rodrigo Muniz miał już co pokazać. W pierwszym zespole rozegrał siedem meczów w wyjściowej jedenastce i strzelił osiem goli. Przed golem zdobytym przeciwko América Mineiro, jego trafienie zapewniło zwycięstwo nad Coritibą w Copa do Brasil.

"Jest kochany, jest ze mną od jakiegoś czasu. Powiedziałem dziękuję Bogu za kolejną bramkę. Zawsze jest skupiony, jest zabójczy. Byłem szczęśliwy. Rodrigo to już rzeczywistość, świetny gracz. Ma świetną umiejętność definiowania, zarówno stopami, jak i głową. Jest bardzo skoncentrowany. Jest znakomita współpraca z nim. To nie wymaga żadnej pracy. Zawsze wchodzi bardzo dobrze". - powiedział Maurício Souza po niedzielnym zwycięstwie.

Ponieważ Gabigol przebywa na Copa América, a Pedro wciąż jest na kwarantannie z powodu pozytywnego testu na Covid, Rodrigo Muniz powinien ponownie wystąpić w pierwszym składzie w środowym rewanżowym starciu z Coritibą w ramach trzeciej rundy Copa do Brasil, które odbędzie się na stadionie Maracanã. Ponieważ Rubro-Negro wygrał 1:0 na Couto Pereira, może nawet zremisować, aby awansować do 1/8 finału rozgrywek.