Kibice Flamengo jasno zapowiedzieli, że Éverton Cebolinha nie będzie musiał nawet wchodzić na boisko, aby poczuć ciepłe powitanie, jakie przygotowali dla swojego nowego napastnika. Kiedy w środę wyszedł na murawę stadionu Mané Garrincha, aby rozgrzać się przed meczem z Juventude w Brasílii w ramach 18. kolejki Brasileirao, 26-latek już słyszał, jak jego imię jest skandowane z trybun, na których obecnych było ponad 65 tys. widzów. Był to początek pamiętnej nocy dla Flamengo, fanów i Cebolinhi. Zwycięstwo 4:0 zakończyło kombinację.
26-latek rozpoczął grę na ławce rezerwowych, zgodnie z oczekiwaniami i zobaczył, że Flamengo zabiło spotkanie z czerwoną latarnią Brasileirão w zaledwie 17 minut. To był czas, którego zespół potrzebował, aby strzelić trzy gole i wysadzić w powietrze pełne trybuny stadionu Mané Garrincha. Wszystkie trzy bramki padły po akcji z prawej strony, trzy celne dośrodkowania i trzy trafienia po uderzeniach z głowy: dwóch Pedro i jednym Évertona Ribeiro. Wraz z czerwoną kartką dla Jadsona w 37 minucie spotkania, scenariusz nie mógł być korzystniejszy dla debiutu nowego gracza Rubro-Negro.
Do tego stopnia, że trener Dorival Júnior nawet nie chciał długo czekać. W drodze powrotnej z przerwy, Pedro wrócił już z szatni bez swoich korków i zasiadł na ławce rezerwowych, żegnając się z trybunami. Został wybrany przez szkoleniowca, aby zrobić miejsce dla Cebolinhi. Kiedy pojawił się znak, impreza była wielka. Nawet zwykły rzut rożny stał się powodem do świętowania. Kto miał zagrać piłkę w pole karne? Oczywiście Éverton.
Grając szeroko po lewej stronie boiska, gdzie wyróżniał się w koszulce Grêmio i dotarł do reprezentacji Brazylii, napastnik jeszcze bardziej pobudził trybuny kilkoma sprintami i pojedynkami jeden na jednego. Tempo wyraźnie nadal nie było idealne, ale Éverton Cebolinha wykorzystał nieco ponad 45 minut, które spędził na boisku, aby pokazać swoją obecność.
W pierwszej najbardziej niebezpiecznej akcji otrzymał piłkę z boku pola i dośrodkował do Évertona Ribeiro, który był blisko ponownego wpisania się na listę strzelców, ale doskonałą interwencją popisał się bramkarz César. To prawie była pierwsza asysta. Pierwszy gol również był bardzo blisko. Po podaniu od Vitinho, 26-latek oddał mocny strzał, który jednak trafił w stojącego na linii bramkowej obrońcę Rafaela Forstera, frustrując napastnika i ponad 65 tysięcy ludzi, którzy byli na stadionie.
Jeśli nie strzelił gola, Éverton Cebolinha przynajmniej zaliczył asystę w swoim debiucie, który z pewnością wywołał uśmiechy nawet u najbardziej marszczących brwi kibiców. Obrońca Juventude starał się wybić piłkę za końcową linię boiska, a napastnik pobiegł, aby utrzymać futbolówkę w polu gry. Utrzymał ją, następnie podniósł głowę i zagrał idealne podanie do Lázaro, który strzałem głową ustanowił wynik w Brasílii, zadowalając publiczność, która prosiła o "jeszcze jeden".
"To wyjątkowe uczucie. Oczywiście chciałem zadebiutować na Maracanie, ale dzisiaj zdecydowanie byliśmy u siebie. Było 65 tysięcy ludzi i wiemy, że mamy wielu kibiców w całej Brazylii. Mam nadzieję, że będę bardzo zadowolony z tej koszulki. Reprezentacja? Gdybym powiedział, że nie marzę o reprezentacji, skłamałbym, prawda? Ale muszę się skupić na pracy w klubie, bez tego tam nie dotrę. Jeśli będę dobrze sobie radzić we Flamengo, będę miał nowe możliwości w reprezentacji". - powiedział Éverton Cebolinha.
Flamengo wraca na boisko w niedzielę, aby zakończyć pierwszą rundę Campeonato Brasileiro w spotkaniu przeciwko Avaí na stadionie Ressacada we Florianópolis. Pierwsza okazja, aby zagrać na stadionie Maracanã dla Évertona Cebolinhi będzie w dniu 27 lipca, w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Copa do Brasil przeciwko Athletico Paranaense.
- dodał: MentiX
- 21.07.2022; 07:28
- źródło: lance.com.br
- foto: Twitter Flamengo
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.