Flamengo.com.pl

Flamengo zmierzy się z Racingiem w nocy z czwartku na piątek i będzie bronić historycznego rekordu przeciwko argentyńskim zespołom w Copa Libertadores. Rubro-Negro jeszcze nigdy nie przegrał z hermanos na stadionie Maracanã, co jest powodem do świętowania. Drużyna Jorge Sampaoliego, oprócz tego rekordu, potrzebuje zwycięstwa ze względu na sytuację w Grupie A.

Obecnie Flamengo zajmuje drugie miejsce w tabeli grupy, mając na swoim koncie pięć punktów. W przypadku zwycięstwa, Rubro-Negro praktycznie zapewni sobie awans do 1/8 finału Copa Libertadores i jednocześnie utrzyma szanse na zakończenie fazy grupowej na pierwszym miejscu. Racing prowadzi w Grupie A z dorobkiem 10 punktów.

RETROSPEKCJA

W sumie Flamengo rozegrało siedem spotkań przeciwko argentyńskim drużynom na swoim stadionie w Copa Libertadores. Bilans to pięć zwycięstw i dwa remisy, które miały miejsce w niedawnych pojedynkach: z Racingiem w 2020 roku oraz z Vélez Sarsfield w 2021 roku. Ciekawostką jest to, że Rubro-Negro również pokonał Liniers w zeszłorocznym półfinale, kiedy zdobył tytuł mistrzowski.

Pozostałe zwycięstwa Flamengo przed własną publicznością odniosło przeciwko River Plate, Boca Juniors, San Lorenzo i Talleres. W tych czterech spotkaniach klub z Rio de Janeiro zdobył łącznie 15 bramek, tracąc tylko 4 gole. Najwyższe zwycięstwo zostało odniesione przeciwko Ciclón, drużynie papieża Franciszka, kiedy to klub z Gávea wygrał 4:0 w 2017 roku.

HISTORIA SPOTKAŃ

- 02/11/82: 4x2 River Plate, faza grupowa (bramki: Tita, Júnior, Zico, Ronaldo Marques)

- 01/05/91: 2x1 Boca Juniors, ćwierćfinał (bramki: Marquinhos e Gaúcho)

- 08/03/17: 4x0 San Lorenzo, faza grupowa (bramki: Diego, Trauco, Rômulo, Gabriel)

- 24/11/20: 1x1 Racing, 1/8 finału (bramka: Wiliam Arão)

- 17/05/21: 0x0 Vélez Sarsfield, faza grupowa

- 12/04/22: 3x1 Talleres, faza grupowa (bramki: Gabriel Barbosa, Éverton Ribeiro 2x)

- 07/09/22: 2x1 Vélez Sarsfield, półfinał (bramki: Pedro, Marinho)

GORZKI SMAK

Mimo że Flamengo nie przegrało jeszcze żadnego meczu z argentyńskimi drużynami na stadionie Maracanã, już poczuło smak odpadnięcia przeciwko argentyńskiemu rywalowi. Stało się to właśnie przeciwko Racingowi w 2020 roku, gdy obie drużyny spotkały się w 1/8 finału. Po remisie 1:1 w pierwszym spotkaniu w Argentynie, Rubro-Negro pod wodzą Rogério Ceniego przystąpił do decydującego starcia z pewnością siebie.

Jednak pojedynek okazał się bolesny dla Flamengo. Pomimo wielu okazji straconych przez Vitinho, Arrascaetę i innych, drużyna została ukarana w sytuacji po stałym fragmencie gry. Bohaterskie wyrównanie przyszło dopiero w doliczonym czasie gry, za sprawą trafienia Williana Arão, który jednak przeszedł od radości do rozpaczy, nie wykorzystując jednego z rzutów karnych. Ostatecznie Racing zwyciężył 5:3 w serii rzutów karnych i awansował do ćwierćfinału.

Pierwsze spotkanie między tymi drużynami w obecnej edycji Copa Libertadores ponownie zakończyło się remisem 1:1. Gabigol zdobył bramkę dla Flamengo, a Nicolás Oroz doprowadził do wyrównania fantastycznym strzałem z rzutu wolnego. Jorge Sampaoli szuka odkupienia przeciwko argentyńskiej drużynie w nocy z czwartku na piątek, przy wsparciu ponad 60 tysięcy kibiców na stadionie Maracanã.

dodał: MentiX
08.06.2023; 16:44
źródło: lance.com.br
foto: Twitter Flamengo