Ładne, ale niekompletne. Pożegnanie Lucas Paquety jest bardzo podobne do jego kariery w koszulce Flamengo. Sobotnia porażka Atlético Paranaense na zapełnionym stadionie Maracanã była czymś więcej niż zimną kąpielą w ostatniej grze pomocnika, która zostanie zapamiętana nie z powodu błysków talentu, ale braku tytułów. W Rubro-Negro od najmłodszych lat, Paquetá odchodzi do Milanu.
Historia Lucasa Paquety we Flamengo wykracza daleko poza rozczarowanie. Trafił do klubu mając 9 lat i spędził w nim 12 kolejnych. Zawodnik udaje się do Włoch z pewnością, że było warto. Pomimo nie zdobycia żadnego wielkiego tytułu, Paquetá strzelał gole w przegranych finałach Copa do Brasil i Copa Sudamericana w zeszłym sezonie, a w tym razem z kolegami z zespołu zdobył wicemistrzostwo. Kwota 35 mln euro wydana przez Milan była tego warta.
"Każda historia, którą żyłem w klubie, przechodzi. Dojrzałem tutaj jako piłkarz i człowiek. Przyszedłem tutaj jako mały chłopiec, który miał trudności, ale dzięki ciężkiej pracy pokonałem to i osiągnąłem swój cel. Wdzięczność dla fanów i Flamengo zostawiam w moim sercu." - powiedział Lucas Paquetá po meczu.
Chłopiec, który przybył do Ninho, aby zdać testy w wieku dziewięciu lat, wszedł na trawnik otoczony przez kilkanaście dzieci w tym wieku, kiedy on sam trafił do Flamengo i teraz jest dla nich inspiracją. Potem były łzy.
Lucas, który był poważny przez większość tego okresu, przymknął oczy podczas grania hymnu narodowego i zapłakał.
"Uczucia są mieszane. Jestem nawet trochę podekscytowany. Mam poczucie spełnionego, aby móc zobaczyć mojego syna, dziś granie innych snów i inne trajektorie. Satysfakcja jest dziś niesamowita." - powiedziała matka Cristiane, zanim piłkarze po raz pierwszy kopnęli piłkę.
Obowiązek spełniony, ale misja niepełna przez brak tytułów. Paquetá debiutował podczas Carioca w 2017 roku, ale mało grał. W sumie rozegrał 96 meczów, w których zdobył 18 bramek.
W swoim pożegnalnym spotkaniu, pomocnik, był aktywny, szukał gry, niestrudzony i dyskretny z piłką w stopach. Podobnie jak cały zespół, 21-latek rozegrał przeciętną grę, która zakończyła się porażką.
Po zakończeniu spotkania, Lucas Paquetá oparł się o ziemię na kolanach i tak pozostał przez kilka dni. Następnie ze łzami w oczkach, 21-latek utonął w objęciach rodziny.
"Noszenie tej koszulki jest wyjątkowe. Od dzieciństwa walczyłem o zwycięstwo. Ci kibice nie mają porównania. Zawsze nas wspierają i dają siłę, nawet podczas porażki. Flamengo zostanie w moim sercu." - powiedział pomocnik.
Pozostałe wypowiedzi Lucas Paquety:
Strach przed pożegnaniem
"To był strach przed pożegnaniem się z czymś, co jest częścią historii. Musiałem wiele pracować, aby teraz tutaj być. Doceniam ciepło fanów i zachowam je w moim sercu. Cieszę się z wszystkiego, co tutaj przeżyłem, teraz z niecierpliwością czekam na nowe wyzwanie."
Wylot do Mediolanu
"Rozmawiałem z Leonardo, wymieniłem wiadomości. Liga jest inna, Milan nie gra w podobny sposób co Flamengo, ale przyjadę tam i się nauczę. Pozycja, na której czuję się najbardziej komfortowo jest na lewym skrzydle, właśnie tak grałem w zespołach juniorów. Ale jestem dostępny dla trenera, zagram gdziekolwiek zechce."
Trenerzy
"Wszyscy trenerzy, z którymi pracowałem, mają udział w mojej karierze. Oczywiście, tym, kto jako pierwszy we mnie uwierzył był Rueda."
Grupa Rubro-Negro
"Znalazłem bardzo przyjazną i pracowitą grupę. Jestem pewien, że wygrają wiele. Jest wiele ludzi, którzy mnie zachęcali, wspierali mnie, a wdzięczność jest wspaniała dla wszystkich."
Czego brakowało?
"Zabrakło najważniejszego: tytułów. Ale wciąż jestem młody, pewnego dnia wrócę, aby wygrać z tymi kibicami."
- dodał: MentiX
- 02.12.2018; 14:44
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.