Flamengo.com.pl

Inspirowany przez zespół Rubro-Negro na Ilha do Urubu, Lucas Paquetá pomógł Flamengo odnieść kolejne kluczowe zwycięstwo w tym sezonie, tym razem przeciwko Chapecoense. Młody zawodnik ustalił wynik spotkania na 4:0 wykorzystując piękne podanie od Évertona Ribeiro.

Po raz kolejny wychowanek klubu z Gávea wystąpił jako fałszywa dziewiątka i z każdym kolejnym meczem pokazuje, że coraz lepiej czuje się na ten pozycji. Paquetá pojawił się na murawie w 78 minucie gry, kiedy zastąpił Paolo Guerrero.

"Moją pozycją jest gra w pomocy, ale ważne jest, że gram i otrzymuje szanse. Kiedy trener chce mnie wykorzystać, muszę być gotowy." - powiedział młody zawodnik po zakończeniu spotkania.

W klubie od szóstego roku życia, motywacja "jokera" Ruedy pochodzi z jego miłości do Flamengo i spełnienia marzenia o grze dla klubu swojego serca.

"Kiedy wychodzę na boisko, myślę, aby dać z siebie wszystko, skorzystać z okazji, być szczęśliwym i robić, to co wiem. Daje mi to spokój, podobnie jak inni koledzy i trener, dają mi wiele wsparcia. Ciężko pracowałem i dzięki Bogu udało mi się zdobyć gola." - powiedział.

Dzięki zwycięstwu podopieczni trenera Reinaldo Ruedy awansowali do ćwierćfinału Copa Sudamericana. Istotny sposób w jaki ten triumf został zbudowany, ma również zasadnicze znaczenie dla dalszego sezonu i sprawia, że zespół utrzyma wysoki poziom zaufania przed kolejnymi spotkaniami.

"To był decydujący mecz o awansie, a w takich grach liczy się wsparcie ze strony fanów. Ta wygrana jest bardzo ważna. Dzięki Bogu zagraliśmy świetną grę i awansowaliśmy do kolejnego etapu, teraz czekamy na kolejnego przeciwnika. Nasz głowa jest skupiona na Avaí, ale niezależnie od przeciwnika, wyjdziemy na boisko, aby dać z siebie wszystko." - dodał.

dodał: MentiX
21.09.2017; 15:14
źródło: flamengo.com.br
foto: własne