flamengo.com.pl

Na konferencji prasowej po przegranym 0:1 niedzielnym klasyku z Botafogo, trener Flamengo, Paulo Sousa skomentował występ swojej drużyny na stadionie Mané Garrincha w Brasílii, żałując straconych okazji i wysłał wiadomość do Jorge Jesusa, byłego szkoleniowca Rubro-Negro, którego wypowiedzi zakłócił klubowi ostatnie dni.

Niezadowolony z postawy swojego rodaka, który powiedział, że chce wrócić do trenowania Flamengo i ustalił czas do 20 maja na otrzymanie propozycji, Paulo Sousa zapytany o ten temat, odpowiedział w następujący sposób:

"Jeśli chodzi o Jorge, to jest trenerem, którego szanuję. Szanuję historię Flamengo, szanuję wagę tej historii i szanuję to, co zrobił Jorge we Flamengo w 2019 roku. Ale musimy też szanować Paulo Carpegianiego, który zdobył najważniejszy tytuł w historii klubu, czyli Klubowe Mistrzostwo Świata. Dlatego tak właśnie wygląda sytuacja. Proszę tylko Boga, aby pobłogosławił jemu i jego rodzinie. I żeby, bardzo szczerze, miał zdrowie, pokój, zwłaszcza ze sobą. I sukces".

Jeśli chodzi o występ Flamengo, Paulo Sousa żałował przede wszystkim, że drużyna nie była w stanie przekuć wielu okazji powstałych podczas meczu na gole.

"Ilość możliwości była przytłaczająca, to jest największe wyjaśnienie. W małej ilości ofensywnych okazji, jakie miał nasz przeciwnik, zdołał strzelić gola. Mieliśmy kilka bardzo wyraźnych okazji, bardzo szans. Poza pierwszymi 15 minutami, w których nie mieliśmy kontroli nad grą, później dobrze się zorganizowaliśmy, stworzyliśmy okazje po akcjach ze skrzydeł i środkiem pola. Stworzyliśmy możliwości, strzeliliśmy nawet gola, który nie został uznany. Mieliśmy kilka bardzo wyraźnych okazji, aby wracać stąd ze zwycięstwem".

Paulo Sousa odpowiedział również na temat liczby graczy Flamengo pod opieką sztabu medycznego.

"Nie jestem zirytowany, nie. Mówiłem już publicznie: mamy bardzo dobre relacje z działem medycznym, mamy duże zaufanie do ich pracy. Każdego dnia staramy się wchodzić w interakcje, rozumieć, co możemy zrobić, aby poprawić się i mieć graczy zawsze dostępnych. Nie mając, mamy więcej trudności i niestabilności w procesie. Nawet dlatego, że bez możliwości pracy, jak Botafogo w ciągu tygodnia, koncepcje, strategie i możliwość łączenia udziału niektórych graczy stają się czynnikiem obciążającym. Jesteśmy jednak przekonani, że poprawimy ten szczegół. Zdecydowana większość urazów to urazy stawów lub urazy, które nie są bardzo normalne. Staramy się zrozumieć, jak możemy zminimalizować urazy mięśniowe".

INNE FRAGMENTY KONFERENCJI PRASOWEJ

WYGRANE, BEZ PRZEKONYWANIA

"Myślę, że to bardzo wypaczone pytanie. Myślę, że byliśmy znacznie lepsi, strzeliliśmy wiele bramek. W Libertadores strzeliliśmy dużo goli, musimy poprawić nasze umiejętności w treningu defensywnym, to prawda. Powrót niektórych graczy da lepszą zdolność defensywną. To delikatny rok, następuje pęknięcie i przebudowa procesów. Musimy nadać im konsekwencję i mocno w nie wierzyć".

NIESTABILNOŚĆ DEFENSYWY

"Jak powiedziałem, moglibyśmy być bardziej konsekwentni, gdybyśmy mieli wszystkich dostępnych graczy, odzyskujemy kilku. Myślę, że wkrótce. W odniesieniu do treningu jest to trudniejszy proces. Wierzę w trening, w pracę nad koncepcjami z dużą intensywnością, bardzo bliską temu, o co chodzi w grze. To, czego szukamy, to powrót graczy, aby byli dostępni. Byliśmy niezadowoleni z kilku ruchów, które tworzą przeciwnicy, ale na pewno się poprawimy. Mamy niezwykłą grupę, która chce się uczyć i osiągać wyniki".

WYNIKI W BRASILEIRO

"Dziś zrobiliśmy wszystko, aby wygrać. Musimy nadal utrzymywać kurs ofensywny jak dzisiaj, ale skuteczniej, aby wygrywać. Musimy poprawić naszą organizację defensywną, ponieważ nasze przejścia są całkiem dobre. Za każdym razem, gdy zmieniamy wracamy do obrony, musimy być jeszcze bardziej spójni".

PROBLEM PSYCHOLOGICZNY

"Straciliśmy gola po nielicznych okazjach rywala, w których nie mieliśmy możliwości podejmowania lepszych decyzji, mieliśmy moment, w którym nie mieliśmy już tej samej kontroli, ale mieliśmy przytłaczającą ostatnią część, w której stworzyliśmy wiele szans, ale niestety nie zdołaliśmy strzelić gola. Będziemy nadal robić to, w co wierzymy, abyśmy mogli wygrać w środę".

RELACJA Z GRUPĄ

"Myślę, że pokazaliśmy, że zespół biega, szuka, wierzy. Drużyna stwarzała możliwości, aby móc wygrywać. Musimy grać na wyjeździe tak, jak u siebie, Flamengo musi mieć bardzo spójny pomysł na zwycięską mentalność. A potem trzeba wykonać pracę, którą wykonywaliśmy. We wszystkich sytuacjach musimy dobrze się bronić. To moment, który nie jest dla nas pozytywny, ale jestem pewien, że jesteśmy przekonani, że przez to przejdziemy".

• Flamengo
• Brasileirão

• dodał: MentiX
• 08.05.2022; 19:02
• źródło: globoesporte.com
• foto: Twitter Flamengo