Flamengo.com.pl

Flamengo jest na ostatnim etapie przygotowań do debiutu w Klubowych Mistrzostwach Świata. We wtorek na stadionie Ibn Batouta w Tangerze, Rubro-Negro zagrają z Al Hilal. Absolutny starter w zespole prowadzonym przez trenera Vítora Pereirę, Pedro nie krył szczęścia z momentu, którego doświadcza w klubie od sezonu 2022.

"Wierzę, że Bóg czyni wszystko dobrze i we właściwym czasie. Rzeczy, które były dla mnie trudne, były dla mnie lekcją i teraz mogę cieszyć się tym dobrym momentem tutaj, we Flamengo, mogąc uczestniczyć w Mistrzostwach Świata. Teraz także w Klubowych Mistrzostwach Świata, wygrać Copa Libertadores i inne tytuły. Jestem bardzo wdzięczny, że mogłem tego doświadczyć w klubie, który zawsze lubiłem od dziecka, zawsze byłem kibicem, a teraz możliwość doświadczania tego na boisku jest dla mnie ogromną wdzięcznością. Mam nadzieję, że nadal będę mógł zdobywać tytuły i być częścią historii Flamengo". - powiedział Pedro.

Warto przypomnieć, że Pedro wywalczył miejsce w wyjściowym składzie Flamengo po poważnej kontuzji Bruno Henrique, który w czerwcu zeszłego roku doznał wielowięzadłowego urazu prawego kolana.

Od tego czasu Pedro zdobył wiele ważnych bramek i odegrał kluczową rolę w zeszłorocznych triumfach w Copa Libertadores i Copa do Brasil. Dzięki dobrej grze, napastnik zwrócił na siebie uwagę reprezentacji Brazylii, Tite i otrzymał powołanie na Mistrzostwa Świata w Katarze.

Teraz Pedro skupia się w pomocy Flamengo w triumfie w Klubowych Mistrzostwach Świata. Rubro-Negro zadebiutują w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata we wtorek przeciwko Al Hilal na stadionie Ibn Batouta w Tangerze. Warto wspomnieć, że obie drużyny zmierzyły się już ze sobą także w półfinale Klubowych Mistrzostw Świata w 2019 roku. Wówczas klub z Rio de Janeiro, który był prowadzony przez Jorge Jesusa, wygrał 3:1 i wywalczył miejsce w wielkim finale.