Flamengo.com.pl

Jak dotąd w 26 oficjalnych meczach strzelił 21 goli, ale Pedro wciąż nie uważa, że to jego najlepszy sezon we Flamengo. Napastnik z sentymentem patrzy na rok 2022 i liczy na "dodatkowy gaz", aby prześcignąć rok, w którym zdobył Copa Libertadores, Copa do Brasil i uczestniczył w Mistrzostwach Świata.

"Wszyscy znają moją trajektorię tutaj. Miałem wiele dobrych i złych momentów, ale bez wątpienia wszystko to pomogło mi dojrzeć. Dzisiaj jestem o wiele bardziej dojrzały niż w momencie przybycia do Flamengo w 2020 roku. Jest to bardzo dobry moment, ale zostanie ukoronowany, jeśli zdobędziemy tytuły, które mamy przed sobą. Na razie 2022 rok pozostaje najlepszym rokiem ze względu na tytuły Libertadores i Copa do Brasil. Mamy nadzieję, że ten rok będzie lepszy niż tamten i wygramy wszystko, co przed nami. Wiemy, jakie będą trudności w tych rozgrywkach, ale każdy, kto gra we Flamengo, musi mieć wizję poszukiwania tytułów, które ukoronują wspaniały rok. Nasza praca razem ze sztabem szkoleniowym i trenerem Tite jest bardzo dobra. Jesteśmy w fazie wzrostu, rozwijamy się w każdym meczu, to jest zauważalne." - powiedział Pedro.

Napastnik jest zawodnikiem z największą liczbą udziałów przy bramkach w brazylijskiej piłce nożnej od czasu jego przyjścia do klubu z Gávea w styczniu 2020 roku. W tym okresie zanotował 151 występów, strzelił 126 goli (te zdobyte w towarzyskich meczach przeciwko Philadelphia Union i Orlando City w styczniu nie wliczają się do tego) i zaliczył 25 asyst.

Motywacja, aby ten rok był najlepszym w jego karierze, wykracza poza Flamengo. "Dodatkowym gazem" są bliźniaczki Isabela i Antônia. Dziewczynki przyjdą na świat w sierpniu, właśnie wtedy, gdy ich tata będzie rywalizował w 1/8 finału Copa Libertadores, rozgrywkach, w których Flamengo walczy o czwarty triumf w swojej historii, a napastnik chce zdobyć drugi tytuł.

"Zdecydowanie daje więcej gazu. Kiedy otrzymaliśmy wiadomość o ciąży, radość była podwójna, prawda? A bliźniaczki na pewno dały mi i mojej żonie dużo energii. Przeżywając ten dobry moment, strzelając bramki, wygrywając mecze, radząc sobie dobrze w Campeonato Brasileiro, awansując w Copa Libertadores... To z pewnością jest bardzo ważne dla nas. Uważam, że każdego roku mamy motywację, która polega na noszeniu koszulki Flamengo, nie ma większej motywacji niż to, że jestem tutaj, doświadczając tego klubu, tej instytucji. I oczywiście zdobycie czwartego tytułu byłoby niesamowite dla nas wszystkich, dla tej grupy, która odnosi sukcesy razem. Więc zdecydowanie byłoby to coś, co nas zmotywowałoby i oczywiście chcielibyśmy to osiągnąć, ponieważ każdy, kto jest we Flamengo, zawsze powinien dążyć do zdobywania wielkich rzeczy i tytułów każdego roku." - zakończył Pedro.

Dla czwartego tytułu Copa Libertadores, Flamengo zaczęło mieć wyznaczoną trasę po losowaniu. Przeciwnikiem w 1/8 finału jest Bolívar i aby kontynuować dążenie do tytułu, Rubro-Negro będą musieli pokonać wysokość w La Paz. Tymczasem podopieczni trenera Tite przygotowują się do kolejnych meczów w Campeonato Brasileiro. Następne spotkanie odbędzie się przeciwko Grêmio w nocy z czwartku na piątek na stadionie Maracanã. Zakwalifikowany do 1/8 finału Copa do Brasil, klub z Rio de Janeiro jeszcze nie zna swojego przeciwnika.