Pierwsze wzmocnienie Flamengo w 2020 roku, po wznowieniu rozgrywek, które były zatrzymane przez trzy miesiące z powodu pandemii koronawirusa, w końcu będzie w stanie zaprezentować się fanom. Do tej pory Pedro Rocha był na boisku w koszulce Rubro-Negro tylko przez 45 minut. Teraz po powrocie Campeonato Carioca, widzi szansę na nowy start.
"Zawsze staram się ulepszać coraz bardziej, aby ciągle się rozwijać. Wierzę, że Mister stopniowo widział moją ewolucję, śledząc mnie codziennie. Mam się bardzo dobrze fizycznie. Chociaż trudno to stwierdzić bez gry, ale uważam, że moja forma jest dobra. Od momentu przybycia tutaj, uważam, że jestem najlepszej formie. Znacznie lepiej przygotowany fizycznie i psychicznie. Tak więc, jestem przygotowany do gry i dostępny dla Mistera, kiedy będzie chciał na mnie liczyć." - powiedział napastnik.
Kiedy przybył do Mengão, u Pedro Rochy zdiagnozowano brak równowagi mięśni. Tak więc zawodnik najpierw musiał odzyskać odpowiednią formę fizyczną i nie był brany pod uwagę przez Jorge Jesusa. Napastnik zadebiutował w meczu przeciwko Cabofriense w dniu 29 lutego, spędził na boisku 54 minuty i został zastąpiony.
"Po transferze od razu chciałem grać, ale uważam, że Mister bardzo dobrze sobie z tym poradził. Widział mnie na treningach, myślę, iż wiedział, że nie byłem jeszcze przygotowany, głównie fizycznie, przybyłem z bardzo wyczerpującego roku. Rozumiał, że nie jestem jeszcze gotowy do gry. Myślę, że nie dawał mi szansy częstej gry właśnie z tego powodu." - dodał Pedro.
W marcu, po zatrzymaniu rozgrywek z powodu pandemii COVID-19, Pedro Rocha zaczął trenować w domu. Po grupowych urlopach, zespół wrócił do normalnych treningów w centrum sportowym Ninho do Urubu i rozpoczął swego rodzaju drugi obóz przygotowawczy. To była szansa dla napastnika na fizyczne dopasowanie do innych piłkarzy. W ostatnich tygodniach zdobył uznanie za występy na treningach.
"Flamengo udzieliło nam wszelkiej pomocy, abyśmy w czasie pandemii w domu mogli kontynuować treningi. Flamengo pożyczyło sprzęt, głównie z siłowni. W pełni wykorzystałem to, przygotowałem się, dbałem o siebie jeszcze bardziej, abym mógł wrócić jeszcze silniejszy i bardziej przygotowany." - dodał.
Wypożyczony do grudnia ze Spartaka Moskwa, Pedro Rocha spodziewa się, że zostanie w Flamengo dłużej. Przy prawdopodobnym przedłużeniu kalendarza do 2021 roku, nadal istnieje niepewność, co do podpisanych umów, a klub próbuje renegocjować warunki.
"Ciężko o tym rozmawiać. Ta pandemia dużo zmieniła. Nie jest jeszcze jasne, jak będzie wyglądał kalendarz w tym roku. Ale wierzę, że będę mógł zostać dłużej we Flamengo, jak tak się stanie, to będę z tego powodu bardzo szczęśliwy." - zakończył Pedro Rocha.
- dodał: MentiX
- 18.06.2020; 06:56
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Luiz Araújo
- Uraz: chrzęstno-kostny.
- Powrót: Listopad 2024.
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Czerwiec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Sierpień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Wrzesień 2025.