Flamengo.com.pl

Pedro został wybrany najlepszym zawodnikiem tegorocznej edycji Copa Libertadores. Napastnik otrzymał od Południowoamerykańskiej Konfederacji Piłki Nożnej (Conmebol) złoty pierścień wysadzany 117 diamentami. W sobotę, napastnik zdobył po raz pierwszy puchar za triumf w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Ameryce Południowej po tym jak Flamengo wygrało 1:0 z Athletico Paranaense na stadionie Monumental Isidro Romero Carbo w ekwadorskim Guayaquil.

"Bardzo się cieszę z tej nagrody, spełniło się marzenie. To było dużo pracy, wysiłku, żeby zostać nagrodzonym. Oczywiście najważniejszy był tytuł, jest to konsekwencja pracy wszystkich. To dziecięce marzenie. Doświadczanie tego uczucia jest cudowne. Muszę podziękować Bogu, kibicom, którzy tutaj przybyli i tym, którzy oglądali". - powiedział Pedro.

Nagroda dla najlepszego zawodnika danej edycji Copa Libertadores utworzona została w 2019 roku. Od tego czasu tylko gracze Flamengo zabrali do domu pierścień: pierwszym był Bruno Henrique. Następnie nagrodzeni zostali Marinho (2020) (wtedy grał w Santosie), Gabriel Barbosa (2021) i Pedro (2022).

"Ekscytujące, aby spojrzeć wstecz i zobaczyć, że pokonałem trudne chwile mojego życia, mojej kariery. Bóg dał mi dużo siły w trudnym czasie, musiałam być wytrzymały, ale czerpałem siłę od Boga i mojej rodziny, a dziś koronuje się tym tytułem. To bardzo dobry rok, stałem się znacznie silniejszym psychicznie facetem. Bardzo się cieszę z tej chwili, gdy widzę, jak moja rodzina świętuje ze mną. Marzenie się spełniło, marzenie z dzieciństwa. Dzisiaj jest dzień, który należy uczcić do końca mojej historii. Oczywiście teraz trzeba mieć dni na świętowanie, odpoczynek, to był bardzo pracowity rok. Ale potem pracując, jeśli Bóg pozwoli, jechać na Mistrzostwa Świata, co jest moim marzeniem, pracowałem na to. Teraz to zależy od Tite, ale praca została dobrze wykonana, aby pomóc Flamengo". - dodał napastnik.

Napastnik dziękował także wszystkim w klubie, a szczególnie trenerowi Dorivalowi Júniorowi za okazję do gry.

"Ta nagroda jest warta więcej niż jakiekolwiek pieniądze. To ukoronowanie pracy wykonanej nie tylko przeze mnie, ale przez wszystkich zawodników, sztab szkoleniowy, zarząd. Przybył trener Dorival i dał mi możliwość dawania z siebie wszystkiego, grania w ważnych meczach, dał mi sekwencję. Razem z drużyną udało mi się zrobić piękne mistrzostwo. Ta pula nagród jest dzielona ze wszystkimi graczami, całym klubem. Pokonywałem trudne chwile w życiu i we Flamengo. W tym roku, dzięki Bogu, udało mi się mieć szansę w wyjściowym składzie. Pojawienie się Dorivala dało mi dużo siły, dużo pewności siebie do ponownego grania. Zawsze wierzyłem w swój potencjał, że będę miał okazję gry. Udało mi się korespondować na boisku i zostałem nagrodzony tą nagrodą. To bardzo satysfakcjonujące". - stwierdził Pedro.

Pedro przypomniał zły początek sezonu pod wodzą Paulo Sousy, ale podkreślił siłę zespołu, który pod wodzą Dorivala Júniora zdołał wrócić do dobrej gry i triumfował w Copa do Brasil i Copa Libertadores.

"Od początku zespół Flamengo stoi na bardzo wysokim poziomie. Musimy brać udział w rozgrywkach z takim nastawieniem. Dzisiejszy dzień był ukoronowaniem całej wykonanej pracy. Po raz kolejny pokazaliśmy siłę, jaką ma ta grupa. Mieliśmy zły początek roku. Ale pokazaliśmy odporność grupy, która ma dużo jakości. Tak więc zebraliśmy się tam i przybył trener Dorival, wkładając jakość w pracę. Ten rok był bardzo dobry, a dzisiaj ukoronowaliśmy tym tytułem to mistrzostwo." - dodał.

Na zakończenie Pedro pochwalił jakość Athletico Paranaense i przyznał, że spodziewał się trudnej gry.

"Wiedziałem, że to nie będzie łatwa gra. Mają bardzo wysoką jakość. Mają bardzo dobry sektor defensywny i dobrze grają z kontrataku. To był bardzo wyrównany mecz, ale najważniejsze, że na końcu zdobyliśmy puchar". - zakończył zawodnik.

dodał: MentiX
30.10.2022; 00:38
źródło: globoesporte.com
foto: Twitter Flamengo