Flamengo.com.pl

Zdobywca trzech bramek środowym zwycięstwie Flamengo nad Vélez Sarsfield, Pedro był wtedy gościem programu „Resenha do Craque” we FlaTV+. Oprócz przeglądu najlepszych momentów meczu, napastnik mówił o oczekiwaniu, że zostanie powołany przez selekcjonera reprezentacji Brazylii, Tite na mecze towarzyskie przeciwko Ghanie i Tunezji, które zostaną rozegrane w Paryżu, odpowiednio 23 i 27 września.

"Absolutnie myślę. Pracuję, żeby dostać się do Seleção. To moje marzenie: nosić koszulkę reprezentacji Brazylii na Mistrzostwach Świata. Mam nadzieję, że spełnię to marzenie, ale pracując tutaj dotrę tam. Więc muszę się tutaj skupić i dać z siebie wszystko, jeśli taka jest wola Boża, otrzymam szansę w reprezentacji Brazylii. Widzę każdy komentarz, który Tite wygłasza w wywiadach. Cieszę się z każdego komplementu, ale skupiam się na mojej pracy tutaj, jeśli Bóg da, zadzwoni do mnie". - powiedział Pedro.

Skupiony na Flamengo i mając na uwadze Seleção, Pedro skomentował również obecny moment zespołu. Zespół z Rio de Janeiro nie przegrał od 15 meczów, jest jedną nogą w finale Copa Libertadores i Copa do Brasil oraz jest wiceliderem Brasileirão i poluje na Palmeiras.

"Nigdy nie możemy być usatysfakcjonowani. Zawsze musisz chcieć poprawiać się i ewoluować z każdą sesją treningową i każdą grą. To pokazuje, że walczymy w trzech rozgrywkach. Niczego jeszcze nie osiągnęliśmy. Musimy więc kontynuować pracę z pokorą i twardo stąpając po ziemi, aby dojść do finału i walczyć w Brasileirão". - dodał Pedro.

Flamengo wraca na boisko w niedzielę, kiedy na stadionie Maracanã podejmować będzie Cearę w 25. kolejce Campeonato Brasileiro.