Flamengo.com.pl

Bez miejsca w Barcelonie, Philippe Coutinho jest jednym z graczy, który najprawdopodobniej odejdzie z klubu w zimowym okienku transferowym. Wraz z pozyskaniem Daniela Alvesa i Ferrána Torresa, Barça zamierza zwolnić miejsce na liście płac i chce pozbyć się Brazylijczyka, który ma jedną z najwyższych pensji w zespole.

Dlatego według dziennikarza Alfredo Duro z programu "El Chiringuito", ofensywny pomocnik miał przekazać katalońskiemu klubowi, że chce wrócić do Brazylii. W roku Mistrzostw Świata w Katarze, regularna gra w ojczyźnie byłaby dobrą okazją dla Philippe Coutinho, aby ponownie pojawić się na radarze selekcjonera reprezentacji Brazylii, Tite. Zdaniem hiszpańskiego dziennika "Sport", Flamengo chce wypożyczyć zawodnika i jest gotowe przejąć 3 mln jego pensji.

Wychowanek Vasco, Philippe Coutinho opuścił Brazylię w 2010 roku i przeniósł się do Interu Mediolan, jednak misja opuszczenia Barcelony i powrotu do Brazylii nie będzie łatwa. Głównym utrudniającym czynnikiem będzie oczywiście pensja zawodnika. W hiszpańskim zespole, ofensywny pomocnik zarabia około 30 mln euro rocznie, co jest oczywiście poza możliwością każdego brazylijskiego klubu.

Inną opcją byłoby rozwiązanie umowy, jednak Philippe Coutinho ma ważny kontrakt z Barceloną do czerwca 2023 roku i został pozyskany za 135 mln euro. Także priorytetem Barçy jest sprzedaż zawodnika w celu odzyskania części zainwestowanych pieniędzy.

W rozmowie z kanałem De Sola jeszcze w 2019 roku, Philippe Coutinho został zapytany o Flamengo. Choć nie wykluczał gry dla Rubro-Negro, powiedział, że priorytetem przy ewentualnym powrocie do Brazylii będzie Cruzmaltino.

"Nigdy nie miałem propozycji od Flamengo. Właściwie wychowałem się u głównego rywala. Bardzo kocham Vasco, spędziłem tam wiele lat. To był klub, w którym też się uczyłem. Ukończyłem szkołę w klubie. Moją preferencją zawsze będzie Vasco". - powiedział wówczas Philippe Coutinho.

dodał: MentiX
30.12.2021; 14:29
źródło: flaresenha.com
foto: własne