Flamengo.com.pl

To jeszcze początek pracy, ale już pierwsze 90 minut Flamengo pod dowództwem Paulo Sousy pokazały nowości i zachowania, które trener powinien rozwijać przez cały sezon. Poniżej przedstawiamy cztery punkty, które można było zaobserwować w pewnym środowym zwycięstwie 3:0 nad Boavistą na stadionie Raulino de Oliveira.

LINIA TRZECH OBROŃCÓW

Pierwszą zmianę można było już zaobserwować w ustawieniu zespołu, a dokładnie w linii defensywy, którą stworzyli Gustavo Henrique, Gabriel Noga i Cleiton. W drugiej połowie David Luiz zastąpił pierwszego i system został utrzymany, z "wyjściem piłki na trzy", z Nogą na środku, z defensywnymi pomocnikami (na początku João Gomes i Thiago Maia), a boczni obrońcy za linią pomocy, jak skrzydłowi.

W ten sposób drużyna zyskała amplitudę, otwierając wolne pola i dając Vitinho i Marinho możliwość przez środek ataku przestrzeni z tyłu defensywnych pomocników lub boków Boavisty, jak wyjaśnił sam Vitinho.

PEDRO I GABIGOL RAZEM

Starym pragnieniem kibiców Flamengo jest, aby Pedro i Gabigol grali razem, chociażby przez kilkanaście minut. W swoim debiucie Paulo Sousa dał przedsmak tego, co obiecał po przybyciu do klubu. Duet grał razem przez prawie 30 minut, a po meczu na Raulino de Oliveira, trener wyjaśnił, co będzie konieczne, aby formacja była wykorzystywana przez cały rok.

""Dziś trochę widzieliśmy. Oczywiście potrzebujemy zaangażowania wszystkich. Żadna drużyna nie może polegać tylko na ofensywnym momencie. A my musimy być znacznie bardziej efektywni. Mieli kilka szans i jeśli skuteczność jest pełna, możemy uzyskać od nich trochę pracy obronnej. W przeciwnym razie to zobowiązanie jest krytyczne. Zaangażowanie istnieje, potrzebujemy zrozumienia i równowagi". - przeanalizował portugalski szkoleniowiec Flamengo.

ÉVERTON RIBEIRO JAKO WAHADŁOWY

Z linią trzech obrońców, Paulo Sousa rozpoczął grę z Matheuzinho i Renê jako wahadłowymi, ponieważ Mauricio Isla nie był dostępny, z powodu przebywania na zgrupowaniu reprezentacji Chile, Filipe Luís został oszczędzony. Jednak po zmianie stron, szkoleniowiec wpuścił Évertona Ribeiro na lewą stronę, co jest nowością w stosunku do roli, do jakiej pomocnik przyzwyczaił się do gry we Flamengo w ostatnich sezonach, a mianowicie na prawej stronie lub w środku pola. Zapytany Paulo Sousa wyjaśnił również dokonany wybór i pochwalił ER7.

"Éverton jest bardzo inteligentny, zna przestrzenie, jest taktycznie rozwinięty, nadaje rytm, dobrze radzi sobie jeden na jeden. W tej chwili, a także na przyszłość, chodzi o to, aby wykorzystać go na różnych pozycjach. Jednym z nich jest lewa strona. Był w kadrze narodowej i nie trenował z nami. Moja decyzja była bardziej liniowa w lewym przejściu. W końcowej części, był w części, którą zna już jak nikt inny (prawa strona)". - skomentował Paulo Sousa.

ZMIANY W GRZE

Paulo Sousa pokazał również, że nie będzie się bał wykorzystać jednego zawodnika w różnych rolach w ramach tego samego meczu. Tak było w przypadku Évertona Ribeiro, który, jak widzieliśmy, wszedł na lewe wahadło, ale po tym, jak Rodinei wszedł w miejsce Pedro, został przesunięty do środka, z prawym obrońcą grającą po przeciwnej stronie, do czego jest przyzwyczajony - czy to na skrzydle, a więc na pozycji wyjściowej, czy też w drugiej linii pomocy, jak to robił kilka razy w 2021 roku.

W drugiej połowie wszedł również Gabigol. Podczas gdy Pedro był na boisku, "dziewiątka" była bardziej otwarta po prawej stronie, bez względu na to, jak bardzo atakował pole karne. Po zejściu Pedro, Gabigol wrócił, aby zająć miejsce na środku ataku.

dodał: MentiX
03.02.2022; 21:16
źródło: lance.com.br
foto: Twitter Flamengo