
Flamengo poinformowało w czwartkowy poranek, że kilku piłkarzy padło ofiarą próby napadu po nocnym przylocie drużyny do Rio de Janeiro. Samochód, w którym znajdował się Agustín Rossi, został czterokrotnie ostrzelany. Mimo groźnej sytuacji nikt nie został ranny, a do kradzieży ostatecznie nie doszło.
"Po wylądowaniu w Rio de Janeiro, około godziny 5:30 rano, podczas powrotu zawodników do domów po meczu rozegranym w Argentynie w ramach CONMEBOL Libertadores, kilka samochodów piłkarzy Flamengo padło ofiarą próby napadu na Linha Amarela, w rejonie Bonsucesso. Samochód, w którym znajdował się bramkarz Rossi (był to pojazd opancerzony), został trafiony czterema kulami. Mimo powagi incydentu, próba napadu zakończyła się niepowodzeniem, a żaden z zawodników ani pasażerów pojazdów nie odniósł obrażeń. Wszyscy piłkarze biorący udział w zdarzeniu znajdują się już w swoich domach. Więcej informacji na temat incydentu zostanie przekazanych w ciągu dnia." - poinformował klub Flamengo.
Rubro-Negro zagrali w środę wieczorem (w nocy ze środy na czwartek czasu polskiego) w Santiago del Estero w Argentynie, remisując 1:1 z Central Córdoba w 4. kolejce fazy grupowej Copa Libertadores. Zgodnie z planem, zawodnicy mają stawić się na trening w czwartek po południu w ośrodku Ninho do Urubu. Kolejny mecz rozegrają w nocy z soboty na niedzielę, w ramach 8. kolejki Campeonato Brasileiro, przeciwko Bahii.
- dodał: MentiX
- 08.05.2025; 12:26
- źródło: globoesporte.com
- foto: Twitter Flamengo

Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy












- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.