Flamengo.com.pl

To było sportowe wyzwanie i właśnie z nim Piris da Motta zmierzył się przechodząc przez turecką piłkę nożną. Wracając do reprezentacji Paragwaju, pomocnik zaryzykował "niewypłacalność" Gençlerbirliği, aby wrócić do Flamengo i być do dyspozycji trenera Rogério Ceniego. W tym celu rozwiązał przedwcześnie swój kontrakt, aby móc wrócić jeszcze w trakcie trwania międzynarodowego okienka transferowego i będzie walczył o swoje prawa w FIFA, aby odzyskać zaległe pensje od zdegradowanego zespołu z Süper Lig.

Wypożyczenie do tureckiego klubu kończyło się dopiero 31 maja, ale ponieważ definicja była potrzebna przed 23 maja, aby móc zostać uregulowanym w Brazylijskiej Konfederacji Piłki Nożnej (CBF), Piris da Motta zażądał wcześniejszego zakończenia kontraktu. Jak donosi kanał "Paparazzo Rubro-Negro", procedury odbyły się na czas, aby Paragwajczyk mógł grać dla Fla od początku Brasileirão.

Piris da Motta w liczbach

- Flamengo: 46 gier / 2370 minut / brak bramek

- Gençlerbirliği: 36 gier / 3188 minut / 6 bramek

Z kolei trener Rogério Ceni będzie musiał poczekać, aby móc w pełni liczyć na gracza, którego nawet chciał sprowadzić, gdy pracował we Fortalezie. Piris został powołany przez selekcjonera Eduardo Berizzo na mecze z Urugwajem i Brazylią w południowoamerykańskich kwalifikacjach do Mistrzostw Świata w Katarze. Jeśli pozostanie w kadrze na Copa América, pojawi się we Flamengo dopiero po odpadnięciu kadry Paragwaju, która ma zagwarantowane występy na trudnieju do co najmniej 27 czerwca, kiedy to zakończy się pierwsza faza rozgrywek.

Wraz z wypowiedzeniem umowy, Gençlerbirliği przesłał już odpowiednie dokumenty do rejestracji, a Flamengo przesłało je już do CBF. Turecki klub jest winien volante czteromiesięczną pensję i oczekuje się, że po zapłatę trzeba będzie zadzwonić do FIFA.

Z drugiej strony Piris jest zadowolony z powrotu na boisko w Turcji. W tureckiej Süper Lig rozegrał 36 meczów z 40 możliwych, we wszystkich grał jako starter i strzelił sześć bramek. Paragwajczyk nie zagrał w pozostałych czterech spotkaniach z powodu zawieszeń za 12 żółtych kartek, które otrzymał.

Dla porównania, Piris da Motta rozegrał więcej minut w jednym sezonie spędzonym w Turcji niż przez prawie dwa lata spędzone we Flamengo. Było to odpowiednio 3188 minut w 36 meczach przeciwko 2370 minutom w 46 grach w brawach Rubro-Negro.

dodał: Anusz
26.05.2021; 07:32
źródło: globoesporte.com
foto: własne