Flamengo.com.pl

W poniedziałek Gonzalo Plata został zaprezentowany jako czwarte wzmocnienie Flamengo na drugą część sezonu. Ekwadorczyk nie został zarejestrowany na ćwierćfinały Copa do Brasil i prawdopodobnie zadebiutuje dopiero w niedzielnym klasyku przeciwko Vasco.

Podczas prezentacji Gonzalo Plata ujawnił, że oglądał filmy z czasów, gdy Vinícius Júnior grał we Flamengo. Powiedział, że inspiruje się Brazylijczykiem, który rozpoczął karierę w klubie z Rio de Janeiro, aby rozwinąć się w brazylijskiej piłce i zdobyć serca kibiców Rubro-Negro.

"Mam kolegów, którzy grali tutaj, dużo rozmawiałem z nimi, gdy byłem blisko przejścia do Flamengo. Mówili, że intensywność jest bardzo wysoka w porównaniu do klubu, z którego przychodzę. Mówili, że grają wiele meczów w ciągu roku, więc trzeba być w dobrej formie fizycznej i psychicznej, aby dobrze się prezentować. Oglądałem wiele filmów, patrząc na zawodników Flamengo na mojej pozycji, zastanawiając się, co mogę zrobić, aby pomóc. Nadal oglądam materiały, aby się uczyć i potem pokazać swoje umiejętności. Spotkałem się z Davidem Luízem, który śpiewał, i zaczęliśmy rozmawiać. Powiedział, że mogę liczyć na niego we wszystkim, czego potrzebuję. Arrascaeta również ze mną rozmawiał. Już poczułem się spokojniej. Wiem, że moja adaptacja będzie dobra. Widziałem wiele materiałów z udziałem Viníciusa, gdy był tutaj. Zawsze oglądam filmy z jego czasów we Flamengo, co zrobił, aby zdobyć kibiców, aby samemu to osiągnąć. Widziałem Libertadores, w której grali i wygrali. To niesamowite być tutaj, będzie mi naprawdę miło tu grać." - powiedział Gonzalo Plata.

Nie mogąc zagrać w nocy z czwartku na piątek przeciwko Bahii, Gonzalo Plata będzie do dyspozycji po raz pierwszy w niedzielę, przeciwko Vasco. Nowy zawodnik zdradził, że "czuje dreszcze" na myśl o pełnym stadionie Maracanã. Dodatkowo, 23-latek skomentował swoje preferencje dotyczące pozycji.

"Widziałem wiele filmów o tym, co Flamengo może osiągnąć w finałach Libertadores i finałach pucharów na Maracanã. Już oglądając filmy, czuję dreszcze, wyobrażam sobie, że jestem tam, gdy wszyscy krzyczą, śpiewają, mogę strzelić gola, a wszyscy krzyczą. Prawda jest taka, że to będzie dla mnie bardzo specjalny dzień. Kiedy rozmawiałem z Tite, wiedziałem, że jest szanowanym trenerem, i jestem zaszczycony, że mogę grać dla niego. To dodało mi pewności siebie, kiedy przybyłem, a na boisku dało mi znacznie więcej. Od tego czasu powiedziałem, gdzie chciałbym grać, ale decyzja należy do niego. Gdziekolwiek mnie wystawi, postaram się zrobić wszystko, co w mojej mocy." - dodał.

Flamengo osiągnęło porozumienie z Al-Sadd i zapłaciło 4,25 miliona dolarów za udział procentowy większy niż 30%, który obejmuje inne czynniki. Operacja dotycząca pełnego zakupu praw ekonomicznych zostanie zakończona kwotą 9,1 miliona dolarów. Ustalono również, że Al-Sadd będzie miał 30% zysku z ewentualnej przyszłej sprzedaży.

OTO INNE WYPOWIEDZI GONZALO PLATY

PIERWSZE DNI W NINHO

"Bardzo dobre. Było niesamowicie wejść tutaj, zobaczyć strukturę, jaką ma Flamengo. Są tu niesamowite rzeczy dotyczące regeneracji, odżywiania, siłowni, oraz wszyscy z Departamentu Medycznego. Jest wiele osób, od których można się nauczyć rzeczy osobistych poza boiskiem i na boisku. Niewiele klubów ma to, co ma Flamengo. Jeden z największych w kontynencie. To wszystko jest niesamowite."

DECYZJA O GRZE W FLAMENGO

"To jeden z największych klubów. Były inne zespoły zainteresowane, ale bardzo trudno jest znaleźć równowagę między tym, czym jest Flamengo, a czym są inne zespoły. Nie myślałem, chciałem tu być, a oni robili, co w ich mocy, aby to zrobić."

ADAPTACJA

"We Flamengo są zawodnicy, którzy są mistrzami świata, grają w reprezentacjach. Na treningach już jest bardzo duża intensywność i wiem, co mnie czeka. Najlepszym sposobem na adaptację jest trenowanie z nimi, którzy są najlepszymi w Brazylii. Pomogą mi być w mojej najlepszej formie. Jeśli to będzie zależało ode mnie, mogę zagrać 15-tego, ale jeśli będzie to zależało od trenera, wierzę, że wszystko będzie w porządku, aby grać."

SKOMPLIKOWANE NEGOCJACJE

"Jak już powiedzieli prezydent (Rodolfo Landim) i Marcos (Braz), to była bardzo długa batalia. Kiedy byłem w Katarze, temat stawał się coraz bardziej skomplikowany. Kiedy przyszła oferta od największego klubu w kontynencie, trudno było odmówić. Jestem bardzo szczęśliwy, że tu jestem. Chcę podziękować moim agentom i Flamengo. Teraz, gdy jestem tutaj, czuję się bardzo szczęśliwy. Czuję się jak w rodzinie, zawodnicy przyjęli mnie bardzo dobrze. Rozmawiałem z mistrzem świata, jak David Luiz, który powiedział, że liczy na mnie. Wszyscy kibice wspierają mnie i wysyłają wiele wiadomości na Instagramie. Mam nadzieję, że kibice mnie przyjmą i przytulą. Postaram się odwzajemnić się za to."

KIBICE FLAMENGO

"Wiem, że na stadionie jest zawsze 50-60 tysięcy osób szalonych na punkcie piłki nożnej. Mam nadzieję, że będę mógł zrobić coś bardzo ważnego, strzelić gola i zobaczyć, jak wszyscy krzyczą, klaskają za coś dobrego. Będzie to dla mnie bardzo szczególne."

REPREZENTACJA EKWADORU

"Nigdy nie rozmawiałem z nim (Sebastiánem Beccacece), ani z aktualnym sztabem szkoleniowym reprezentacji Ekwadoru. Wiem, że tutaj będzie to bardzo ważna wizytówka, aby wrócić do reprezentacji. Jestem w najlepszej lidze kontynentu, wierzę, że pomoże mi to wrócić do następnych meczów eliminacyjnych."

PRZYGODA Z EUROPĄ

"Wyjechałem z kraju bardzo młodo, przybyłem do kraju, w którym mówiono po portugalsku, nie rozumiałem nic. Moje doświadczenie w Sporting było bardzo trudne, ale także bardzo pomogło mi w rozwoju osobistym i zawodowym. W Hiszpanii nauczyłem się jeszcze więcej dla mojego rozwoju w piłce nożnej, w lidze, która bardzo mi pomogła. W Katarze było to bardziej mentalne dostosowanie, rozwijając się bardziej jako osoba i tutaj trafiłem w odpowiednie miejsce, aby pomóc mi zarówno na boisku, jak i poza nim."

SUPER KLUBOWE MISTRZOSTWA ŚWIATA

"To bardzo ważny turniej. Ale teraz mamy jeszcze ważniejszy, jakim jest Libertadores. Mamy nadzieję zdobyć Libertadores, aby przyjść z dużą chęcią do gry przeciwko najlepszym drużynom na świecie. Mamy do tego warunki, aby grać na równi z najlepszymi. Turniej bez precedensu, będzie to wyjątkowe grać przeciwko zawodnikom, których podziwiałem, gdy byłem mały. To będzie dodatkowa motywacja dla mnie."