Flamengo.com.pl

Po udziale w treningach z pierwszym składem w tygodniu poprzedzającym zwycięstwo 2:1 nad Botafogo, Agustín Rossi jest bliski debiutu w koszulce Flamengo. Argentyńczyk powinien rozegrać swój pierwszy mecz przeciwko Athletico Paranaense, który odbędzie się w nocy 14 września na stadionie Kléber Andrade w Cariacica w ramach 23. kolejki Campeonato Brasileiro.

W piątek minęło 70 dni od momentu, gdy Agustín Rossi został zawodnikiem Flamengo. Bramkarz oficjalnie podpisał kontrakt 1 lipca, a pięć dni później został zaprezentowany przed mediami.

MATHEUS CUNHA W MAROKU

Oprócz dobrej oceny ze strony sztabu szkoleniowego Jorge Sampaoliego oraz uznania za odpowiednią formę fizyczną i techniczną do gry, Agustín Rossi ma na swoją korzyść logistykę związaną z udziałem Matheusa Cunhy w reprezentacji olimpijskiej w Maroku, gdzie podopieczni Ramona Menezesa rozegrają dwa mecze towarzyskie przeciwko rówieśnikom z Maroka.

W czwartek Matheus Cunha zagrał pełne 90 minut w porażce 0:1 podopiecznych trenera Ramona Menezesa w spotkaniu z Marokiem U-23. Obie drużyny zmierzą się ponownie 11 września, a bramkarz Flamengo powinien wrócić do Brazylii między wtorkowym wieczorem a środą rano. W związku z tym młody 22-letni nie weźmie udziału w żadnym treningu przed pojedynkiem z Furacão.

UMIEJĘTNOŚĆ GRY NOGAMI ZASKAKUJE

Chociaż Agustín Rossi grał już nogami i pełnił rolę libero w Boca Juniors, sztab szkoleniowy Jorge Sampaoliego nie znał go jeszcze dokładnie. Ostatnie treningi przyniosły pochwały za dobrą grę nogami, a argentyński bramkarz jest dostosowany do sposobu gry przyjętego przez argentyńskiego szkoleniowca. Podczas swojej prezentacji jako nowy gracz Flamengo 6 lipca powiedział, że jest w stanie robić to, co lubi Jorge Sampaoli.

"Lubię grać nogami, miałem wielu zawodników, którzy lubią taki styl gry, i wiele się nauczyłem. Podoba mi się ten styl gry. Oglądałem mecze i uważam, że dynamika jest bardzo podobna do tego, co widziałem w Argentynie". - powiedział Agustín Rossi.

Bramkarz, który był jednym z trzech nowych nabytków Flamengo w ostatnim okienku transferowym, jest jedynym z nich, który jeszcze nie zadebiutował. Allan i Luiz Araújo, gracze, których chciał Jorge Sampaoli, co prawda często występują, ale jeszcze nie wywalczyli sobie miejsca w wyjściowej jedenastce.

Zeszłoroczny mistrz Copa do Brasil i Copa Libertadores, bramkarz Santos, który został sprowadzony rok temu z Athletico Paranaense, nie grał pod wodzą Jorge Sampaoliego od 21 maja, kiedy to Flamengo wygrało 1:0 z Corinthians, a Matheus Cunha wracał do zdrowia po kontuzji.