Atak Flamengo zachwyca w 2019 roku. Sytuacja ofensywna, w której strzelono ponad 100 bramek, jest jedną z broni drużyny Jorge Jesusa w półfinale Copa Libertadores przeciwko Grêmio. Jednak to siła linii obrony może zapewnić awans do finału w chilijskim Santiago. Jeśli zespół nie straci bramki, to Rubro-Negro zapewnią sobie awans. Sukces w tym osiągnięciu będzie w dużej mierze zależeć od bramkarza Diego Alvesa, jednego z kluczowych zawodników w tym roku.
Po remisie 1:1 w Porto Alegre, Mengão wystarczy bezbramkowy remis w środę na stadionie Maracanã. W przypadku remisu 2:2 lub wyższą ilością bramek awans zapewni sobie Grêmio. Z 59 meczów rozegranych w tym sezonie, Flamengo w 21 nie straciło żadnego gola. Diego Alves wystąpił w 19.
"Jeśli nie cierpię to zespół też. Nie wiemy, co się stanie. Staram się, żeby nie tracić bramki w każdym meczu. Wiemy, że wynik z pierwszego meczu jest na naszą korzyść, ale ponieważ obie drużyny grają w ofensywny sposób, wynik może być różny. Jestem gotów pod każdym względem, podobnie jak wszyscy, grać dobrze w piłkę nożną i awansować do finału." - powiedział Diego Alves.
Wzloty, upadki i konsolidacja
Po chwilach odrodzenia się w 2019 roku, Diego Alves rośnie wraz z Flamengo. Przy dobrej grze ostatnia porażka miała miejsce przeciwko Bahii, to jedyna porażka Jorge Jesusa w roli szkoleniowca Rubro-Negro. Goleiro był starterem we wszystkich 25 meczach u Mistera. Życie bramkarza w zespole z Gávea miało niepokojące chwile, ale teraz związek ponownie przeżywa miesiąc miodowy.
W 2017 roku, kiedy przybył do Flamengo, Diego Alves był wielką nadzieją po kilku problemach Rubro-Negro w bramce. Jednak w pierwszym półfinałowym meczu Copa Sudamericana z Junior Barranquilla złamał obojczyk i wypadł z gry do końca sezonu. W końcówce sezonu kwestionowany Alex Muralha był starterem i ostatecznie został obwiniony za utratę tytułu.
Pod koniec 2018 roku przyszłość bramkarza w Gávea była zagrożona, gdy talent został przyćmiony przez silną osobowość. Rok temu Diego odmówił wyjazdu do Kurytyby, wiedząc, że będzie rezerwowym w spotkaniu przeciwko Paraná i wytworzył klimat wątpliwości.
Teraz bramkarz będzie miał okazję zagrać w najważniejszym jak do tej pory grze roku i zaprezentować się jako jedna z największych postaci w obecnym składzie.
- dodał: MentiX
- 22.10.2019; 11:08
- źródło: lance.com.br
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.