Flamengo.com.pl

Z jednej strony desperacja São Paulo, które potrzebuje zwycięstwa, aby oddalić się od strefy spadkowej Campeonato Brasileiro. Z drugiej strony chęć pójścia za ciosem ze strony Flamengo, które wygrało dwa ostatnie mecze z rzędu i chce umocnić swoją pozycję w strefie dającej grę w przyszłorocznej edycji Copa Libertadores.

Paulistas i cariocas zmierzą się ze sobą w niedzielę na stadionie Pacaembu - gospodarze nie mogą korzystać z Morumbi, ponieważ na ich stadionie odbędzie się koncert U2.

Porażka 1:3 z Fluminense w połowie tygodnia spadła jak wiadro z zimną wodą na Tricolor. Jednak bardziej niż negatywny wynik, kibiców klubu paulista bolała gra ich zespołu, który przez 90 minut nie był w stanie pokazać nic ciekawego. Przed niedzielną grą trener Dorival Júnior postanowił zamknąć dla prasy piątkowe i sobotnie sesje treningowe. Jednak jedyną zmianą w porównaniu do spotkania z Flu powinna być obecność Jucilei w miejsce Lucasa Fernandesa.

Nastroje we Flamengo po czwartkowym zwycięstwie 4:1 z Bahią są zdecydowanie lepsze niż u ich niedzielnego rywala. Dzięki zdobytym trzem punktom, Rubro-Negro awansowali na szóste miejsce w ligowej tabeli. Co Ruedy jest jednak odważny: wygrać każdy mecz do końca sezonu i zapewnić sobie miejsce gwarantujące grę w przyszłorocznej edycji Copa Libertadores bez konieczności gry w kwalifikacjach. Dlatego w niedzielę, Flamengo wystąpi w najsilniejszym składzie, nawet pomimo tego, że w środę rozegra pierwszy ćwierćfinałowy mecz Copa Sulamericana przeciwko Fluminense. Z Tricolor Paulista z powodu bólu mięśni nie wystąpi najlepszy strzelec zespołu w tym sezonie, Paolo Guerrero.

Prawdopodobne składy:

São Paulo: Sidão; Éder Militão, Arboleda, Rodrigo Caio, Júnior Tavares; Petros, Jucilei, Hernanes, Cueva, Marcos Guilherme; Lucas Pratto.

Flamengo: Diego Alves; Pará, Juan, Réver, Trauco; Cuéllar, Willian Arão, Diego; Éverton Ribeiro (Berrío), Éverton, Lucas Paquetá.