Pozycje, które Flamengo uważa za priorytetowe do wzmocnienia w 2026 roku
Flamengo wchodzi w decydującą fazę 2025 roku, walcząc o dwa najważniejsze trofea sezonu. Skupieni na rywalizacji o Campeonato Brasileiro i Copa Libertadores, piłkarze Rubro-Negro zaczynają również myśleć o przyszłości. Wyniki osiągnięte w tym roku będą miały wpływ na planowanie, choć zarząd już teraz zidentyfikował braki w kadrze, które chce uzupełnić w 2026 roku.
Jeśli chcesz wspierać naszą pracę, rozważ wpłatę na platformie BuyCoffee! Twoje wsparcie pomoże nam rozwijać się, dostarczać lepsze treści i angażować się w nowe projekty. Każda wpłata, nawet najmniejsza, ma ogromne znaczenie i jest bardzo doceniana. Dziękuję za Twoje wsparcie!
Zwycięstwo nad Sportem, połączone z potknięciem Palmeiras w meczu z Santosem, pozwoliło Flamengo objąć prowadzenie w tabeli Brasileirão na pięć kolejek przed końcem. Celem jest utrzymanie spokojnej atmosfery, aby drużyna nie oddała już pierwszego miejsca i przystąpiła w dobrej formie do finału Copa Libertadores, w którym 29 listopada w Limie zagra z Palmeiras.
W zależności od tego, co wydarzy się w obu rozgrywkach, planowanie Flamengo może ulec zmianie. Dwa zdobyte tytuły mogą na przykład zwiększyć zainteresowanie piłkarzami i utrudnić zatrzymanie kluczowych zawodników, a jednocześnie przynieść Rubro-Negro duże środki finansowe i sprawić, że klub stanie się atrakcyjnym miejscem dla nowych, głośnych transferów. Porażki natomiast mogą ograniczyć budżet na wzmocnienia i zmienić podejście do potencjalnych sprzedaży.
W obecnej sytuacji są trzy pozycje, które Flamengo traktuje jako priorytetowe do wzmocnienia w 2026 roku.
Zarząd poszukuje rezerwowego bramkarza, ponieważ Matheus Cunha ma podpisany wstępny kontrakt z Cruzeiro. Gabriel Brazão z Santosu znajdował się na liście życzeń Flamengo w połowie tego roku, ale wysokie koszty uniemożliwiły wtedy negocjacje. Klub z Rio de Janeiro zamierza podnieść wynagrodzenie Agustína Rossiego, jednego z wyróżniających się zawodników sezonu, i chce utrzymać go jako numer jeden, a jednocześnie szuka bardziej doświadczonego golkipera, który będzie stanowił dla Argentyńczyka realną konkurencję.
Departament sportowy rozważał sprowadzenie środkowego obrońcy w ostatnim oknie transferowym, ale nie rozpoczął negocjacji, uznając, że pozycja ta nie jest priorytetem, ponieważ w kadrze są trzej defensorzy o poziomie reprezentacyjnym Léo Ortiz, Danilo i Léo Pereira. Niektóre sytuacje wzbudziły jednak niepokój sztabu szkoleniowego. W sobotę na przykład Léo Ortiz (uraz) i Danilo (powołanie) byli nieobecni, przez co Flamengo musiało wystawić młodego João Victora w meczu ze Sportem. Temat wzmocnienia środka obrony powrócił, a Rubro-Negro mają już przygotowaną wstępną listę nazwisk.
Pozyskanie środkowego napastnika to kolejny priorytet Flamengo. Pedro jest jedynym zawodnikiem na tej pozycji w kadrze, a Filipe Luís kilkukrotnie musiał improwizować w tym sezonie, gdy jego dziewiątka była niedostępna lub gdy trener potrzebował piłkarza o innych cechach. Plan zakłada sprowadzenie zawodnika o profilu odmiennym od Pedro, ale gwarantującego bramki. Wybór Juninho okazał się nietrafiony i klub zamierza uniknąć podobnego ryzyka.
Flamengo wróciło do Rio de Janeiro w sobotni wieczór po zwycięstwie nad Sportem i rozpoczęło przygotowania do kolejnego meczu Campeonato Brasileiro, który odbędzie się w nocy ze środy na czwartek przeciwko Fluminense na stadionie Maracanã.