Gra na dużej wysokości nie jest łatwa. Im wyżej, tym trudniej. Rozrzedzone powietrze zmienia dynamikę gry, utrudnia oddychanie oraz może powodować mdłości lub bóle głowy. Flamengo będzie musiał stawić czoła tym wszystkim przeszkodom w nocy z środy na czwartek w meczu przeciwko Bolívarowi na stadionie Hernando Siles w La Paz w ramach trzeciej kolejki fazy grupowej Copa Libertadores.
Stolica Boliwii znajduje się na wysokości 3 640 metrów nad poziomem morza. W historii, Flamengo grało już sześć razy powyżej 3 tysięcy metrów nad poziomem morza w ramach Copa Libertadores. Wyniki nie są zbyt dobre: to cztery porażki, jeden remis i tylko jedno zwycięstwo. Jednakże to zwycięstwo miało miejsce niedawno, w 2019 roku, przeciwko San José w boliwijskim Oruro.
Wówczas Flamengo wygrało 1:0 z San José, a zwycięską bramkę zdobył Gabriel Barbosa w spotkaniu rozgrywanym w ramach 1. kolejki fazy grupowej Copa Libertadores. Wówczas Rubro-Negro triumfowali w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Ameryce Południowej. Jedynym pozostałym graczem z tego niezwykłego zwycięstwa jest Bruno Henrique. Gabigol jest zawieszony za próbę oszustwa podczas badań antydopingowych, podczas gdy Giorgian de Arrascaeta został oszczędzony.
Aby stawić czoła wysokości La Paz, sztab szkoleniowy Tite powinien przyjąć tę samą strategię, jak w przypadku reprezentacji Brazylii. Delegacja Flamengo wyleciała do Boliwii we wtorek, ale pozostaje na poziomie morza do kilku godzin przed meczem, a następnie udaje się do La Paz. Pomysł polega na spędzeniu jak najmniejszej ilości czasu na wysokości, aby uniknąć negatywnych efektów.
- dodał: MentiX
- 24.04.2024; 20:59
- źródło: odia.ig.com.br
- foto: globoesporte.com
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.