Flamengo.com.pl

Ostatnie rozdziały z konturami melancholii. Główny bohater poza sceną, a scenariusz wskazuje na francuskie pożegnanie. Relacje między Paolo Guerrero i Flamengo były intensywne i tajemnicze przez trzy lata. Nie potrwają przez kolejne trzy, jak chce Peruwiańczyk, co oznacza koniec bez łez i dramatu.

Narzekając na ból w udzie, Paolo nie trenował z resztą kolegów z zespołu w poniedziałek. Napastnik trenował indywidualnie w pełnym wymiarze godzin, jak to miało miejsce w zeszłym tygodniu. Jego występ w środowym spotkaniu przeciwko Cruzeiro w Copa Libertadores jest mało prawdopodobny. Tak samo jak przedłużenie kontraktu, który wygasa w ten piątek.

Przedłużające się negocjacje przypominają już przeciąganie liny. Flamengo mówi o chęci przedłużenia aż do końca 2019 roku, z kolei napastnik chce trzyletniej umowy. Ponadto strony nie osiągnęły porozumienia w sprawie pensji. I nikt nie chce dać za wygraną. Równolegle brazylijskie kluby zaczynają badać możliwość zakontraktowania Guerrero. Mówi się o Santosie, Internacionalu i Palmeiras. Jednak nikt nie potwierdza.

W Rubro-Negro istnieje obawa, że Guerrero wzmocni bezpośredniego rywala, jak to miało w przypadku Évertona, który odszedł do São Paulo. Sytuacja jednak nie sprawi, że klub się ugnie i przystanie na warunki postawione przez 34-letniego piłkarza.

Mengão badają jeszcze możliwość automatycznego przedłużenia umowy na podstawie okresu, w którym Guerrero nie mógł grać z powodu zawieszenia za pozytywny wynik kontroli antydopingowej. Oznaczałoby to, że napastnik zostałby w klubie do końca roku, a później każdy podążyłby swoimi drogami. Jednak żadne działanie nie zostanie wykonane przez piątkiem.

Wiceprezydent ds. piłki nożnej, Ricardo Lomba przyznaje, że klub jeszcze stara się przedłużyć umowę z Paolo Guerrero.

"Paolo jest zawodnikiem Flamengo, ma kontrakt do 10 sierpnia, Flamengo jest zainteresowanie pozostaniem piłkarza. W środę jego umowa nadal będzie ważna i liczymy na jego pomoc. Do czasu odnowienia kontraktu lub do momentu, w którym będzie możliwe kontynuowanie jego kariery w innym klubie, jesteśmy w trakcie negocjacji. Będziemy rozmawiać do 10-go, wówczas albo ogłosimy przedłużenie, albo Paolo podąża za swoją karierą." - powiedział Ricardo Lomba.

Guerrero nie wystąpił w dwóch ostatnich meczach z powodu kontuzji. Jednak dziennik "O Globo" twierdzi, że zawodnik specjalnie unika gry, aby nie rozegrać siódmego meczu w Campeonato Brasileiro, co uniemożliwiłoby mu grę w rozgrywkach dla innego klubu w Brazylii. Obecnie atakujący wystąpił w sześciu spotkaniach Flamengo w lidze, a więc oznacza to, że jeśli wystąpi w jeszcze jednym, to nie będzie mógł reprezentować barw innego klubu w tegorocznych rozgrywkach. Zawodnik został zgłoszony przez klub do Copa Libertadores i Copa do Brasil, a więc w przypadku odejścia nie będzie mógł występować w tych dwóch rozgrywkach.