Ciężka atmosfera opuściła Ninho do Urubu wraz z trenerem Jorge Sampaolim, a uśmiechy wróciły do CT. Jednak podczas oczekiwania na zakończenie negocjacji z Tite, Flamengo próbuje także zmienić atmosferę na boisku. Rubro-Negro nie wygrali od czterech meczów i starają się rozpocząć reakcję w Campeonato Brasileiro w sobotnim starciu przeciwko Bahii na stadionie Maracanã, z myślą o przyszłorocznej edycji Copa Libertadores.
Po siedmiu kolejnych udziałach w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Ameryce Południowej (w tym dwa zwycięstwa), Rubro-Negro grozi brak awansu do przyszłorocznej edycji Copa Libertadores, co nie miało miejsca od edycji w 2016 roku. Obecnie drużyna zajmuje siódme miejsce, czyli poza strefą G-6, która zapewnia udział w fazie wstępnej Copa Libertadores. Przy 42 punktach do zdobycia, oto możliwe scenariusze awansu:
ZALEŻNE TYLKO OD SIEBIE
Z 40 punktami w 24 meczach Flamengo osiągnęło dotychczasową skuteczność na poziomie 55,5% w Brasileirão. Jeśli utrzyma tą średnią, zdobędzie kolejne 23 punkty i zakończy rozgrywki z łączną liczbą 63 oczek. W ostatnich latach taka ilość punktów zawsze zapewniała awans do Copa Libertadores, odkąd Brazylia uzyskała więcej miejsc od 2016 roku.
W 2016 roku, Athletico Paranaense było ostatnim zakwalifikowanym zespołem z 57 punktami. W następnym roku było to Chapecoense z 54 punktami. W Campeonato Brasileiro w 2018 roku, Atlético Mineiro zdobyło ostatnie miejsce awansując z 59 punktami. W 2019 roku miejsce w Copa Libertadores zajęło Corinthians z 56 oczkami. W 2020 roku, Santos zamknął strefę kwalifikacji z 54 punktami. W 2021 roku ostatnie miejsce zdobyła América Mineiro z 53 oczkami. W ubiegłym roku Fortaleza był drużyną, która uzyskała ostatnie miejsce dające awans z 55 punktami.
Jednak 63 oczka nie są wystarczające, aby zapewnić bezpośredni awans do fazy grupowej. W Campeonato Brasileiro z lat 2018, 2019 i 2020 taka liczba punktów prowadziła jedynie do gry w fazie wstępnej Copa Libertadores (w 2019 roku byłby remis z São Paulo i wyższe miejsce zależałoby od kryteriów remisów). Oznacza to, że Flamengo musi poprawić swoją obecną skuteczność, aby uniknąć ryzyka braku awansu.
ZALEŻNE OD INNYCH
Ponieważ São Paulo, zwycięzca Copa do Brasil, oraz Corinthians i Fortaleza, jedyne brazylijskie drużyny nadal uczestniczące w Copa Sudamericana, również znajdują się poza strefą G-6, obecnie nie otwierają kolejnego miejsca w Copa Libertadores przez Campeonato Brasileiro. Spośród półfinalistów Copa Libertadores, Internacional jest kolejnym zespołem niżej niż Flamengo w tabeli.
Innymi słowy, w obecnym scenariuszu jedyną szansą na przekształcenie G-6 w G-7 byłoby zwycięstwo Fluminense lub Palmeiras w tej edycji Copa Libertadores, co nie spodobałoby się wielu kibicom Flamengo. Pierwszy z wymienionych jest rywalem Rubro-Negro w Rio de Janeiro, podczas gdy drugi stał się rywalem narodowym w walce o tytuły w ostatnich latach.
POZOSTAŁE MECZE W CAMPEONATO BRASILEIRO
W walce o Copa Libertadores, Flamengo ma atut w postaci gry u siebie. Spośród 14 pozostałych kolejek, aż osiem zostanie rozegranych na stadionie Maracanã, w tym dwa klasyki.
• 25. kolejka: Flamengo x Bahia
• 26. kolejka: Corinthians x Flamengo
• 27. kolejka: Cruzeiro x Flamengo
• 28. kolejka: Flamengo x Vasco
• 29. kolejka: Grêmio x Flamengo
• 30. kolejka: Flamengo x Bragantino
• 31. kolejka: Flamengo x Santos
• 32. kolejka: Fortaleza x Flamengo
• 33. kolejka: Flamengo x Palmeiras
• 34. kolejka: Flamengo x Fluminense
• 35. kolejka: América Mineiro x Flamengo
• 36. kolejka: Flamengo x Atlético Mineiro
• 37. kolejka: Flamengo x Cuiabá
• 38. kolejka: São Paulo x Flamengo
- dodał: MentiX
- 30.09.2023; 13:11
- źródło: globoesporte.com
- foto: cbf.com.br
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.