Nawet bez tej samej błyskotliwości starterów, rezerwy Flamengo wypełniły misję i w czwartek wygrały 1:0 z ABC w Natal. Z domu w Rio de Janeiro, Renato Gaúcho mógł zobaczyć bezpieczny występ i miał powody do narzekania na pracę arbitra. Zwycięstwo posłużyło drużynie do dalszego wzrostu w pojedynku i nadania rytmu zawodnikom rezerwowym.
Teraz w "Erze Renato" jest siedem zwycięstw w siedmiu meczach, z 25 strzelonymi golami i tylko trzema straconymi. Rezerwy również zachowały schemat wydajności. Drużyna zakończyła z 71% posiadania i 13 strzałami na bramkę.
Niektórzy gracze dobrze wykorzystali okazję, zwłaszcza ci, którzy są już ważnymi zawodnikami w rotacji drużyny, jak Pedro, Vitinho i Michael. Z drugiej strony Rodinei, pozbawiony pozycji i rytmu, nie zaliczył dobrego występu na skrzydle.
Po kilku minutach na dostosowanie się na boisku, Flamengo zaczął wywierać większą presję na ABC i stwarzać szanse, zwłaszcza gdy Pedro otrzymał ją i po raz pierwszy znalazł miejsce w obronie, aby zdobyć bramkę.
W pierwszej połowie było dziewięć strzałów, ale drużynie nie udało się znaleźć drogi do siatki. W 43 minucie pojawił się pierwszy powód, dla którego Flamengo narzeka. Léo Pereira był ciągnięty za koszulkę w polu karnym ABC, a sędzia nie podyktował rzutu karnego. VAR nie widział w tym oczywistego błędu i nie ingerował.
Na początku drugiej części, drugi powód do narzekania. Pedro zagrał do Michaela, który wbiegł w pole karne i strzelił gola. Kalibracja linii VAR nie działała i nie było możliwości sprawdzenia. Powtórki pokazały, że nie było spalonego, ale sędzia nie uznał trafienia.
Wydajność spadła w drugiej połowie, były tylko cztery strzały, ale João Gomes wpisał się na listę strzelców po akcji rozpoczętej przez Pedro i asyście Vitinho.
Zwycięstwo w ręku i awans bardziej niż pewny, kolejnym pozytywnym punktem było przyznanie minut obiecującym młodym zawodnikom, takim jak Gabriel Noga, Lázaro i Daniel Cabral.
Rywal w ćwierćfinale będzie znany po piątkowym losowaniu w siedzibie Brazylijskiej Konfederacji Piłki Nożnej (CBF) w Rio de Janeiro. Teraz gdy starterzy odpoczęli, Flamengo wraca na boisko w niedzielę, kiedy na stadionie Maracanã zmierzy się z Internacionalem.
- dodał: MentiX
- 06.08.2021; 11:01
- źródło: globoesporte.com
- foto: własne
Tylko zalogowani użytkownicy mogą pisać komentarze
Brak komentarzy
- Éverton Cebolinha
- Uraz: zerwanie ścięgna Achillesa w lewej nodze.
- Powrót: Marzec 2025.
- Matías Viña
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego prawego kolana.
- Powrót: Kwiecień 2025.
- Pedro
- Uraz: zerwania więzadła krzyżowego przedniego lewego kolana.
- Powrót: Maj 2025.